Wojciechowi Jaruzelskiemu i Czesławowi Kiszczakowi nie należą się stopnie generalskie; PiS chce dokonać symbolicznych aktów, które jednak nic nie dadzą ludziom, którzy walczyli z komunistami - ocenił wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka (Kukiz'15).

"Kiszczakowi i Jaruzelskiemu nie należą się stopnie generalskie, ale jest pytanie, co takie działanie przyniesie ich ofiarom, tym, którzy walczyli z komunistami i zostali przez nich pozbawieni zdrowia i własności" - powiedział we wtorek PAP Tyszka.

Jak przypomniał, "Jaruzelski do ostatniego dnia swojego życia mieszkał w domu, który został odebrany polskiemu patriocie, pilotowi RAF, który nie mógł wrócić do Polski i ten dom nadal nie został zwrócony jego rodzinie".

"PiS chce dokonać pewnych symbolicznych aktów, które nic nie dadzą ludziom, a np. w kwestii odszkodowań dla prawowitych właścicieli, PiS nie chce nic zrobić i to nam się nie podoba" - powiedział wicemarszałek Sejmu.

We wtorek minister obrony narodowej Antoni Macierewicz zapowiedział, że Wojciechowi Jaruzelskiemu i Czesławowi Kiszczakowi zostaną odebrane stopnie generalskie. "Podejmujemy w tej sprawie kroki prawne mające na celu odebranie stopni wojskowych zarówno panu Jaruzelskiemu, jak i panu Kiszczakowi. Zbrodniarze odpowiedzialni za działanie zbrojne przeciwko własnemu narodowymi nie zasłużyli na to, by nosić te stopnie wojskowe" - ocenił Macierewicz.

Dopytywany o termin odebrania stopni generalskich Jaruzelskiemu i Kiszczakowi szef MON poinformował, że będzie to decyzja Sejmu. "Będzie to związane z nowelizacją ustawy o powszechnym obowiązku służby wojskowej, której odpowiedni artykuł zostanie tak zmieniony, by ta decyzja była możliwa" - wyjaśnił Macierewicz.

Zgodnie z obecnie obowiązującą ustawą o powszechnym obowiązku obrony żołnierz traci stopień wojskowy w razie zrzeczenia się obywatelstwa polskiego, odmowy złożenia przysięgi wojskowej lub uprawomocnienia się wyroku sądu orzekającego środek karny pozbawienia praw publicznych albo degradacji.

Kodeks karny przewiduje, że środkami karnymi stosowanymi wobec żołnierzy – prócz kar, na które można skazać także cywilów – są: wydalenie z zawodowej służby wojskowej oraz degradacja (obejmuje ona utratę posiadanego stopnia wojskowego i powrót do stopnia szeregowego).

Kodeks karny stanowi, że sąd może orzec degradację w razie skazania za przestępstwo umyślne, jeżeli rodzaj czynu, sposób i okoliczności jego popełnienia pozwalają przyjąć, że sprawca utracił właściwości wymagane do posiadania stopnia wojskowego, a zwłaszcza w wypadku działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.(PAP)