Wprowadzając wolną od pracy Wigilię, Sejm usunął regulację zakazującą sprzedaży w niedziele tylko przedsiębiorcom. Jeśli Senat jej nie przywróci, zmiana może spowodować zamieszanie na rynku. Nie wiadomo też, czy to tylko pomyłka, czy celowe działanie.

Z ustawy o zakazie handlu w niedziele i święta Sejm usunął jej zakres podmiotowy. Na problem zwraca uwagę Biuro Legislacyjne Senatu w opinii do ustawy o zmianie ustawy o dniach wolnych od pracy oraz niektórych innych ustaw, która obecnie czeka na rozpatrzenie przez wyższą izbę parlamentu (druk nr 215).

Ta ustawa, uchwalona przez Sejm 27 listopada br., przewiduje ustanowienie 24 grudnia, czyli Wigilii Bożego Narodzenia, dniem wolnym od pracy. W tym zakresie zmiana ma zostać dokonana w ustawie o dniach wolnych od pracy (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1920). Jednocześnie jednak regulacja przegłosowana przez posłów nowelizuje też ustawę o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 449, w skrócie: ustawa o zakazie handlu). A w niej m.in. wprowadza dodatkową, trzecią niedzielę wolną od zakazu handlu przed Wigilią Bożego Narodzenia.

Problem z poselską zmianą

Biuro Legislacyjne Senatu zwraca uwagę, że jedna ze zmian zawartych w uchwalonej przez Sejm ustawie polega na nadaniu nowego brzmienia całemu art. 1 ustawy o zakazie handlu, „przez co prowadzi do usunięcia z ustawy określenia zakresu podmiotowego ustawy”. A konkretnie procedowana nowelizacja usuwa art. 1 ust. 2 z obowiązującej ustawy o zakazie handlu. Zgodnie z tym artykułem przepisy ustawy o zakazie handlu stosuje się do przedsiębiorców w rozumieniu ustawy – Prawo przedsiębiorców (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 236) wykonujących zarobkową działalność handlową.

– Z uzasadnienia do ustawy wynika, że intencją projektodawcy było przede wszystkim ustanowienie dniem wolnym Wigilii Bożego Narodzenia, a nie wyrugowanie przepisu określającego, do których podmiotów ma ona zastosowanie. Taki aspekt nowelizacji nie był podnoszony w dyskusji na temat ustawy w Sejmie – zauważa Aldona Figura, główny legislator biura. Jak dodaje, wskazana jest ponowna analiza tej zmiany w celu oceny jej prawidłowości z punktu widzenia zasad poprawnej legislacji. Na wypadek przyjęcia stanowiska, że ta zmiana jest za szeroka, Biuro Legislacyjne Senatu proponuje wprowadzenie odpowiedniej poprawki do ustawy. Należy zastrzec, że propozycja dokonania takiej poprawki mogła się pojawić wczoraj, już po zamknięciu tego wydania DGP. Ustawą miały się bowiem zajmować na wspólnym posiedzeniu połączone komisje senackie: gospodarki narodowej i innowacyjności oraz rodziny, polityki senioralnej i społecznej. Otwarte pozostaje pytanie, czy cały Senat zdecyduje się na taką zmianę.

Geneza i skutki

Jak to się stało, że z ustawy o zakazie handlu wypadł cały jej zakres podmiotowy, a więc określenie, do jakich podmiotów się ona odnosi? Okazuje się, że ta zmiana była obecna już w pierwotnym projekcie, złożonym w Sejmie przez posłów Lewicy. W czasie sejmowych prac nad ustawą ta kwestia pozostała niezauważona. Dotychczas zarzucano, że prace nad ustawą toczą się zbyt szybko – i być może to właśnie pośpiech jest jedną z przyczyn legislacyjnej wpadki Sejmu. O ile faktycznie jest to wpadka, a nie zamierzone działanie, bo co do tego nie ma pewności (nieoficjalnie takie głosy dotarły do DGP).

Natomiast może się okazać, że usunięcie zakresu podmiotowego ustawy – jeśli nie zostanie anulowane przez Senat – wywoła zamieszanie i dość nieoczekiwane skutki w zakresie tego, do kogo ustawa ma zastosowanie.

– Usunięcie z ustawy zakresu podmiotowego powoduje, że ograniczenie handlu co do zasady będzie dotyczyć wszystkich podmiotów, nie tylko przedsiębiorców. Handel będzie dozwolony tylko w razie wystąpienia wyjątków wskazanych w ustawie, np. na stacjach paliw, w piekarniach etc. O ile dotychczas większość podmiotów prowadzących handel podlegała pod przepisy ustawy o zakazie handlu, ponieważ są przedsiębiorcami w myśl ustawy – Prawo przedsiębiorców, to po zmianie rozważania, czy dany podmiot prowadzi działalność gospodarczą, a w konsekwencji jest przedsiębiorcą, stracą na znaczeniu – wskazuje Paweł Sych, radca prawny, partner w kancelarii PCS | Littler. Jak dodaje, to oznacza, że generalnie ograniczenia i zakazy wynikające z ustawy o zakazie handlu będą dotyczyć wszystkich prowadzących handel, niekoniecznie w formie działalności gospodarczej.

– Dotyczy to nie tylko podmiotów, które prowadzą działalność nieewidencjonowaną czy które incydentalnie zajmują się handlem, bez organizowania działalności gospodarczej. Zmiana obejmie również te podmioty, które z mocy przepisów obecnie mogą prowadzić handel – jako działalność poboczną, np. obok działalności charytatywnej – a nie miały statusu przedsiębiorcy – zaznacza Paweł Sych. Prawnik wyjaśnia, że zakazem zostaną więc objęte m.in.: takie podmioty jak związki wyznaniowe, Kościoły, fundacje i stowarzyszenia oraz koła gospodyń wiejskich, a także rolnicy (w zakresie dokonywanej przez nich sprzedaży).

Usunięcie omawianego przepisu ma jeszcze jedno znaczenie.

– Dotychczas wątpliwości budziło to, czy przepisy ustawy o zakazie handlu dotyczą członków zarządu w kontekście chociażby odpowiedzialności wykroczeniowej. Usunięcie zakresu podmiotowego potwierdza więc pośrednio, że do tej pory członkowie zarządu nie mogli odpowiadać za naruszenie zakazu handlu przez spółkę – stwierdza ekspert kancelarii PCS | Littler.

Odmienny pogląd co do znaczenia zmiany dokonanej w ustawie o zakazie handlu ma natomiast Renata Juszkiewicz, prezes zarządu Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.

– Gdy się weźmie pod uwagę szeroką definicję placówki handlowej w ustawie o zakazie handlu, to zmiana dokonana na mocy nowelizacji ustawy o dniach wolnych od pracy oraz niektórych innych ustaw nie powinna mieć istotnego wpływu na obecny stan prawny w kontekście ograniczenia pracy w placówkach handlowych – uważa prezes POHiD. – Obecny kształt projektu spełnia nasze oczekiwania, ponieważ jest kompromisem pomiędzy postulatem dotyczącym wolnej Wigilii od przyszłego roku, tak ważnym dla wszystkich Polaków, a oczekiwaniem konsumentów oraz handlu wobec możliwości utrzymania sprzedaży w dodatkową niedzielę w grudniu w tym istotnym czasie – dodaje. ©℗

Jeśli Senat nie zmieni ustawy, to objęte zakazem handlu zostaną m.in.: takie podmioty jak związki wyznaniowe, Kościoły, fundacje i stowarzyszenia oraz koła gospodyń wiejskich, a także rolnicy (w zakresie dokonywanej przez nich sprzedaży)