"Uczestnicy badania w zdecydowanej większości ufają ZUS. Ponad dwie trzecie uznaje, że Zakład działa w interesie publicznym i działa uczciwie. W przypadku dobrowolności ubezpieczeń społecznych aż 70 proc. badanych pozostałoby w ZUS, a tylko 23 proc. zrezygnowałoby z publicznego ubezpieczyciela" – powiedziała w piątek PAP prezes.
"W grupie, która została na nasze zlecenie poddana jakościowemu badaniu przez Instytut Spraw Publicznych, byli liderzy opinii - naukowcy, dziennikarze, związkowcy czy urzędnicy państwowi wyższego szczebla. Oni wysoko oceniają działanie ZUS - jeszcze nigdy nie mieliśmy tak dobrych notowań" – stwierdziła Uścińska.
Podała, że obecnie 73 proc. z nich określa się jako zwolennicy Zakładu, a jedynie 13 proc. jako jego przeciwnicy.
Przed dwoma laty, gdy obejmowała kierowanie ZUS, pozytywnie wyrażających się pracy Zakładu – oceniających ją jako zdecydowanie dobrą, dobrą lub raczej dobrą - było w tej grupie 57 proc., a w 2014 r. - 52 proc., przeciwników zaś – 22 proc. dwa lata temu i 28 proc. w 2014 r. "Ten wynik jest dla nas miarodajny, bo w badaniu opinii w zdecydowanej większości brały udział osoby z dwóch poprzednich edycji" – zaznaczyła prezes.
Naukowcy, dziennikarze, urzędnicy i związkowcy postrzegają ZUS jako działający w dużym lub umiarkowanym stopniu: rzetelnie i profesjonalnie (89 proc.), w interesie publicznym (88 proc.), uczciwie (85 proc.) oraz przejrzyście (76 proc.) i w interesie swoich klientów.
Badanie jakościowe liderów opinii prowadzone przez Instytut Spraw Publicznych w Warszawie przeprowadzono od stycznia do marca na grupie 101 osób - w przeważającym stopniu z wyższym wykształceniem, w znacznej większości mężczyzn i osób po 45. roku życia.
"Jest to badanie jakościowe, nie zaś ilościowe, które skupia się na pogłębionych analizach mniejszej liczby przypadków" – podkreśliła Uścińska.