Gościnią Szymona Glonka w podcaście "DGPtalk: Z pierwszej strony” jest dr hab. Monika Kaczmarek-Śliwińska, Uniwersytet Warszawski, Wydział Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii. Medioznawczyni przedstawia, jaka jest rola mediów publicznych w społeczeństwie. Rozmowa dotyczy też braku zaufania Polaków do mediów publicznych oraz co zrobić, aby to zaufanie odbudować.
Czy potrzebne są media publiczne?
Jasne, że tak, media publiczne są bardzo potrzebne. Realizują, powinny realizować tę część zadań medialnych, które nie zawsze chętnie są podejmowane przez media komercyjne. To, co jest niewygodne, niechciane albo nieopłacalne biznesowo, dla mediów komercyjnych będzie w sferze mediów publicznych – mówi Monika Kaczmarek – Śliwińska.
Zaufanie do mediów publicznych
Bardzo duże wyzwanie przed tymi, którzy dzisiaj zaczynają zastanawiać się, jak konstrukcja mediów powinna wyglądać. Rzeczywiście bez zaufania społecznego media publiczne zawsze będą trochę szarpane i zawsze będziemy mówić, to jest nieprawda albo mówią prawdę. W zależności od tego, po której stronie sporu politycznego będziemy. Tu się włącza po pierwsze polaryzacja a po drugie bardzo mocne myślenie o naszych doświadczeniach, o tym, że wiemy, że politycy mają bardzo duży wpływ na media. Politycy decydują, politycy finansują. Oczywiście nie politycy, bo to są nasze środki z budżetu. Zasadniczo wiemy, że to wszystko jest za pośrednictwem polityków. Jeśli media publiczne są zależne na gruncie prawnym, ustawowym, finansowym, na gruncie zarządczym, od polityków, to musielibyśmy mieć zaufanie do polityków, żeby zaufać mediom. My tego zaufania społecznego do polityków nie mamy – dodaje Kaczmarek – Śliwińska.