Platformy internetowe czerpiące wielomiliardowe zyski z linkowania newsów powoli zaczynają się nimi dzielić z mediami – przynajmniej tam, gdzie władzom nie zabrakło determinacji. Nie w Stanach Zjednoczonych ani w Polsce.
Gdy na początku grudnia 2022 r. pojawiły się pogłoski, że amerykański Kongres jeszcze przed świętami może uchwalić regulacje, które ułatwią wydawcom pobieranie opłat od platform internetowych za linkowane treści, Meta, spółka Marka Zuckerberga, zareagowała w znajomy, dobrze przećwiczony sposób: grożąc, że usunie z Facebooka wszystkie podlinkowane newsy, zajawki artykułów i klipy programów telewizyjnych. Dzień później projekt ustawy trafił do parlamentarnej zamrażarki.
Jak odnotowywał pod koniec roku „Wall Street Journal” (WSJ), firmy bigtechowe zaliczają dotąd w Waszyngtonie same sukcesy w torpedowaniu regulacji uderzających w ich biznes – w dużej mierze dzięki niebotycznym wydatkom na lobbing.
Pozostało
96%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama