Z uwagi na prowadzoną działalność gastronomiczną moja spółka już teraz ponosi spore wydatki związane ze śmieciami. Tymczasem pod koniec marca br. prezes GUS ogłosił nową, wyższą wysokość dochodu rozporządzalnego na jedną osobę, który jest kwotą bazową do ustalenia opłaty za odbiór odpadów komunalnych. Czy zmiana ta oznacza dla nas automatyczną podwyżkę, czy też powinniśmy poczekać na stosowne informacje na ten temat z gminy?

Problemem dla firmy, jak wynika z pytania czytelnika, jest możliwy wzrost opłat za odpady komunalne, co ma związek z odbieraniem odpadów w pojemnikach. Zatem należy uznać, że pochodzą one z tzw. nieruchomości niezamieszkałych. A skoro tak, to warto przypomnieć, że zgodnie z art. 6k ust. 1 pkt 2 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (dalej: u.u.p.c.g.) rada gminy w drodze uchwały ustala stawkę opłaty za pojemnik lub worek o określonej pojemności, przeznaczony do zbierania odpadów komunalnych na terenie nieruchomości. Z kolei w art. 6k ust. 2 u.u.p.c.g. wskazano, że rada gminy ustala stawki opłat w wysokości nie wyższej niż maksymalne stawki opłat.

Ponadto ustawa stanowi, że zgodnie z art. 6j ust. 3, a więc w przypadku odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości, na których nie zamieszkują mieszkańcy, a powstają odpady komunalne, maksymalna stawka ta może wynosić 1,3 proc. przeciętnego miesięcznego dochodu rozporządzalnego na jedną osobę ogółem za pojemniki lub worki o pojemności 120 l przeznaczone do zbierania odpadów komunalnych na terenie nieruchomości; za pojemniki lub worki o mniejszej lub większej pojemności stawki opłat ustala się w wysokości proporcjonalnej do ich pojemności.

Należy jednak zauważyć, że wyżej wspomniane przepisy stwarzają ograniczenie dla rady gminy do wprowadzenia stawek m.in. w przypadku pojemników czy worków odbieranych z nieruchomości niezamieszkałych. Ograniczenie to wynosi 1,3 proc. przeciętnego miesięcznego dochodu rozporządzalnego na jedną osobę ogółem za pojemniki lub worki. Co istotne, przeciętny miesięczny dochód rozporządzalny na jedną osobę ogółem za rok poprzedni jest ogłaszany w I kwartale każdego roku przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego w Dzienniku Urzędowym RP „Monitor Polski”. Do 28 marca br. wynosił 2061,93 zł, natomiast według nowego obwieszczenia, obowiązującego od 29 marca br., dochód ten wynosi już 2249,79 zł.

W konsekwencji podana kwota bazowa uległa zwiększeniu. Nie oznacza to jednak, że gmina może automatycznie żądać stawki opłaty wyliczonej od tej wyższej podstawy. Aby gmina mogła zwiększyć wymiar opłaty, wcześniej radni muszą podjąć uchwałę podwyższającą stawkę opłaty. W tym kontekście znaczenie praktyczne dla przedsiębiorców ma art. 6m ust. 2a u.u.p.c.g., który stanowi, że w przypadku uchwalenia nowej stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi wójt, burmistrz lub prezydent miasta zawiadamia właściciela nieruchomości o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi wyliczonej jako iloczyn nowej stawki opłaty i danych podanych w deklaracji. Przy czym w takim przypadku właściciel nieruchomości nie jest obowiązany do złożenia nowej deklaracji; uiszcza opłatę za gospodarowanie odpadami komunalnymi w wysokości podanej w zawiadomieniu – zawiadomienie zawiera pouczenie, że stanowi podstawę do wystawienia tytułu wykonawczego.

Reasumując, wzrost tzw. kwoty bazowej (przeciętnego miesięcznego dochodu rozporządzalnego) niemal o 190 zł nie oznacza jeszcze automatycznie podwyżki opłat za odbieranie odpadów. Najpierw rada gminy musi wprowadzić podwyżkę opłaty, uwzględniając wspomnianą nową kwotę bazową. Warunkiem obowiązywania takiej nowej stawki jest także wejście w życie wspomnianej uchwały rady gminy i zawiadomienie przedsiębiorców o obowiązku uiszczania opłat wg nowej wysokości. ©℗