Często będący w kłopotach przedsiębiorcy nie kwalifikują się do objęcia ich ani postępowaniem o zatwierdzenie układu z wierzycielami, ani przyspieszonym postępowaniem układowym. Czy mogą oni skorzystać z jakiejś innej formy restrukturyzacji długu? Na pytanie odpowiada Agata Okorowska radca prawny, Kancelaria Prawna Law-Taxes.pl.

Ratunkiem dla takich przedsiębiorców może się okazać postępowanie układowe. Jest ono alternatywą dla decyzji o upadłości przedsiębiorstwa i stwarza szansę na jego utrzymanie. Otwarcie tego postępowania następuje po uwzględnieniu przez sąd restrukturyzacyjny wniosku dłużnika. We wniosku musi on co najmniej uprawdopodobnić, że ma zdolność do bieżącego zaspokajania kosztów postępowania układowego oraz zobowiązań powstałych po dniu jego otwarcia. Do wniosku o otwarcie postępowania należy dołączyć propozycje układowe wraz ze wstępnym planem restrukturyzacyjnym.

Sąd wyznacza nadzorcę sądowego, który ustala skład masy układowej i dokonuje oszacowania majątku dłużnika. Następnie nadzorca przedstawia sądowi plan restrukturyzacyjny uwzględniający propozycje dłużnika i spis wierzytelności. Wierzyciel, który nie został umieszczony w spisie wierzytelności, może złożyć sprzeciw dotyczący pominięcia jego wierzytelności bądź ustalenia jej w niewłaściwej wysokości.

ikona lupy />
Agata Okorowska radca prawny, Kancelaria Prawna Law-Taxes.pl / Materiały prasowe

Układ dopasowany do możliwości przedsiębiorcy i racjonalny z punktu widzenia wierzycieli ma szansę na przyjęcie i faktyczną restrukturyzację dłużnika. Dlatego tak ważne jest wypracowanie właściwych rozwiązań i przekonanie wierzycieli do układu. Układ zostaje zaakceptowany, jeżeli za jego przyjęciem zagłosuje większość wierzycieli uprawnionych do głosowania, mających łącznie co najmniej dwie trzecie sumy wierzytelności. Otwarcie postępowania oznacza wstrzymanie postępowań egzekucyjnych. Co ważne, nie wiąże się z utratą przez zadłużonego kontroli nad firmowym majątkiem i zdolności do czynności prawnych. Co prawda ma on ograniczone możliwości rozporządzania majątkiem, a czynności przekraczające tzw. zwykły zarząd wymagają zgody nadzorcy sądowego, jednak nadal zarządza swoim przedsiębiorstwem i ma szansę na wyjście z trudnej sytuacji. ©℗

Not. KT