Surowsze kary za szkodzenie środowisku i łatwiejsze karanie podmiotów zbiorowych, które nie szanują natury. To główne założenia ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu przeciwdziałania przestępczości środowiskowej (Dz.U. z 2022 r. poz. 1726), która właśnie wchodzi w życie.

Co się zmieni? Generalnie przestępcom środowiskowym będą groziły kary o wiele surowsze niż do tej pory. Przepisy przewidują, że w razie skazania za umyślne przestępstwo przeciwko środowisku sąd obligatoryjnie zasądzi od sprawcy nawiązkę na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Wyniesie ona, w zależności od ciężaru gatunkowego przestępstwa, od 10 tys. zł do nawet 10 mln zł. Jeśli przepisy naruszono nieumyślnie, sąd nadal będzie miał możliwość zasądzenia nawiązki, ale będzie to zależało od jego oceny sprawy. Jej wysokość może być też niższa, niż zakłada nowelizacja, ale tylko wówczas, gdyby powodowała uszczerbek dla utrzymania (w niezbędnym zakresie) samego sprawcy oraz jego rodziny. Okolicznością łagodząca może być także pojednanie się z pokrzywdzonym.
Ustawa przewiduje też zaostrzenie odpowiedzialności za szereg przestępstw przeciwko środowisku. Za dokonanie znacznych zniszczeń w świecie roślinnym lub zwierzęcym sprawca będzie musiał liczyć się z karą nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności. Tyle samo będzie groziło za zanieczyszczenie wody, powietrza lub powierzchni ziemi – w taki sposób, że zagrozi to zdrowiu lub życiu człowieka i spowoduje duże straty. Natomiast jeżeli tego typu działania popełni firma, górna granica kary wyniesie 10 lat pozbawienia wolności.
Jednym z surowiej karanych przestępstw będzie także przywożenie z zagranicy odpadów niebezpiecznych (bez zgłoszenia lub pozwolenia). Sąd będzie mógł wówczas wymierzyć karę od 2 do nawet 12 lat pozbawienia wolności.
W ustawie wprost wprowadzono również odpowiedzialność podmiotów zbiorowych. Przepisy penalizują także lżejsze gatunkowo rodzaje wykroczeń, takie jak wypalanie traw, za które będzie groziła kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywna do 30 tys. zł. Co najmniej 500 zł grzywny będzie musiała zapłacić osoba śmiecąca na ulicy, w ogrodzie lub na trawniku.
Jak stwierdził minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podczas ostatniej konferencji prasowej dotyczącej nowych przepisów, ustawa ma charakter „innowacyjny”.
– Te rozwiązania wprowadzają nową jakość do polskiego prawa karnego właśnie w obszarze prawa ochrony środowiska. Pozwalają egzekwować odpowiedzialność karną również wobec osób prawnych – wobec firm, spółek – i egzekwować bardzo wysokie grzywny, niezależnie od odpowiedzialności osób fizycznych – mówił minister Ziobro.
Prawdopodobnie nie jest to ostatnia ustawa dotycząca przestępstw środowiskowych. W związku z katastrofą ekologiczną na Odrze rządzący już zapowiadają kolejne zaostrzenia i zmiany w przepisach. Na razie nie wiadomo jednak, jaki dokładnie miałyby mieć one kształt.
Etap legislacyjny
Ustawa wchodzi w życie 1 września 2022 r.