Aż 80 proc. średniego miesięcznego przychodu z działalności liczonego za trzy letnie miesiące – tyle, zdaniem Senatu, powinni dostać przedsiębiorcy, którzy ponieśli straty w związku z wprowadzeniem stanu wyjątkowego. Uchwałą izby wyższej parlamentu zajmie się dziś sejmowa komisja gospodarki i rozwoju.

Obejmuje ona 12 poprawek do ustawy o rekompensacie dla podmiotów świadczących usługi albo prowadzących działalność gospodarczą w związku z wprowadzeniem stanu wyjątkowego na obszarze części województwa podlaskiego oraz części województwa lubelskiego w 2021 r. Potrzeba jej wprowadzenia wynika z utrudnień w prowadzeniu lokalnych biznesów ze względu na obowiązujące w strefie przygranicznej restrykcje.
Senatorowie chcą przede wszystkim, aby pomoc objęła szerszy krąg podmiotów, niż wynika to z przepisów przyjętych przez Sejm. W ich ocenie beneficjentami ustawy powinni być wszyscy przedsiębiorcy, którzy ponieśli straty. Obecnie tak jednak nie jest. Jak wskazują, zabrakło przedsiębiorców zajmujących się przewozem turystów na terenie objętym stanem wyjątkowym, firm z branży kulturalnej i rozrywkowej działających na tym obszarze oraz podmiotów prowadzących tam sprzedaż detaliczną produktów spożywczych lub pamiątek. Ich przychody również drastycznie spadły po wprowadzeniu ograniczeń (w szczególności z powodu braku turystów).
Senat proponuje także rekompensaty na wyższym poziomie (Sejm uchwalił 65 proc. średniego miesięcznego przychodu z działalności liczonego za trzy letnie miesiące). W ocenie izby wyższej ze względu na to, że próg odnosi się do przychodu, a nie do dochodu, należałoby go podnieść do 80 proc. średniego miesięcznego przychodu z działalności liczonego za trzy letnie miesiące. ©℗
Etap legislacyjny
Ustawa ponownie skierowana do Sejmu