Koniec okresu przejściowego po wystąpieniu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej zbliża się wielkimi krokami. Jak od 1 stycznia 2021 r. rozwiązany będzie problem jurysdykcji oraz wykonywania orzeczeń w sprawach cywilnych i handlowych?

Konwencja haska jest już pewna

Jurysdykcja oraz uznawanie i wykonywanie orzeczeń w sprawach cywilnych i handlowych są uregulowane pomiędzy państwami członkowskimi UE w rozporządzeniu Bruksela I bis. Stosowanie przepisów tego rozporządzenia wobec Wielkiej Brytanii po brexicie zostało ściśle powiązane z okresem przejściowym. Przez wiele miesięcy po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej nie było wiadomo, jakie rozwiązania zostaną przyjęte po 31 grudnia 2020 r.

Na szczęście, pomimo początkowych zawirowań, pod koniec września Wielka Brytania zdecydowała się przystąpić do konwencji haskiej z 30 czerwca 2005 r. o umowach dotyczących właściwości sądu. Dniem wejścia konwencji w życie w odniesieniu do Wielkiej Brytanii jako samodzielnej strony będzie 1 stycznia 2021 r.

Od 1 października 2015 r. stroną konwencji haskiej jest Unia Europejska. Konwencja ta znajdzie zatem zastosowanie w stosunkach pomiędzy Wielką Brytanią a państwami członkowskimi, w tym Polską.

Konwencja haska przyznaje jurysdykcję sądowi państwa będącego jej sygnatariuszem, jeżeli został on wskazany w ważnej umowie o jurysdykcję wyłączną. Ponadto, zapewnia uznawanie i wykonywanie orzeczeń wydanych przez taki sąd, za wyjątkiem ściśle określonych przypadków.

Warto podkreślić, że konwencji nie stosuje się do umów o jurysdykcję odnoszących się do stosunku pracy, a także wtedy, gdy stroną umowy jurysdykcyjnej jest osoba fizyczna działająca przede wszystkim w celach osobistych, rodzinnych lub związanych z gospodarstwem domowym.

Konwencja z Lugano wciąż pod znakiem zapytania

Znacznie szersze uregulowanie kwestii jurysdykcji miałoby miejsce, gdyby Wielka Brytana przystąpiła jako samodzielna strona do konwencji o jurysdykcji i uznawaniu oraz wykonywaniu orzeczeń sądowych w sprawach cywilnych i handlowych, podpisanej 30 października 2007 r. w Lugano. Obecnie konwencja ta dotyczy stosunków Islandii, Norwegii i Szwajcarii z Unią Europejską.

W przeciwieństwie do konwencji haskiej, konwencja z Lugano wychodzi poza zakres spraw, w których zawarta została umowa o jurysdykcję wyłączną sądu. Obejmuje ona również umowy o jurysdykcję niebędącą jurysdykcją wyłączną, spory ze stosunków umownych w braku umowy jurysdykcyjnej, a także sprawy wynikające z czynów niedozwolonych i sprawy alimentacyjne. Reguluje jurysdykcję dotyczącą umów z udziałem konsumentów i umów o pracę.

Wielka Brytania rozpoczęła proces przystąpienia do konwencji z Lugano w kwietniu bieżącego roku. Na chwilę obecną Unia Europejska nie wyraziła jednak zgody na to, aby Wielka Brytania została stroną tej konwencji.

Pomimo że Wielka Brytania i UE kontynuują rozmowy w sprawie porozumienia co do przyszłych relacji, z uwagi na wieloetapowość procedury przystąpienia do konwencji z Lugano nie jest już możliwe sfinalizowanie jej przed końcem roku. Co najmniej zatem przez jakiś czas, w zakresie nieobjętym konwencją haską, jurysdykcja i wykonywanie orzeczeń w sprawach cywilnych i handlowych podlegać będą wewnętrznym przepisom Wielkiej Brytanii oraz poszczególnych państw członkowskich. Jest to sytuacja daleka od pożądanej, wiążąca się z niepewnością i ryzykiem konfliktów jurysdykcyjnych.

Romana Piskuła, adwokat

Kancelaria Kocur i Wspólnicy