Falę zwrotów odznaczeń państwowych spowodowało przyznanie przez władze węgierskie Krzyża Rycerskiego Orderu Zasługi publicyście krytykowanemu za rasistowskie wypowiedzi – informują w poniedziałek media węgierskie.

Sprawa dotyczy publicysty prawicowego dziennika „Magyar Hirlap” i jednego ze współzałożycieli rządzącej na Węgrzech partii Fidesz Zsolta Bayera, który znalazł się w gronie osób uhonorowanych wysokimi odznaczeniami państwowymi z okazji przypadającego w ostatnią sobotę święta narodowego, Dnia św. Stefana.

Bayer był autorem artykułów, z powodu których Rada ds. Mediów nakładała grzywny na „Magyar Hirlap”. Napisał m.in., że "znaczna część Cyganów nie jest zdolna do współistnienia”, „ta część Cyganów to zwierzęta i zachowują się jak zwierzęta”. W innym tekście twierdził, że każdy imigrant powyżej 14. roku życia to potencjalny morderca.

W reakcji na jego odznaczenie ponad 35 osób, w tym wykładowcy akademiccy, ekonomiści, artyści, a także szef Stowarzyszenia Gmin Żydowskich na Węgrzech Andras Heisler, zwróciło przyznane im odznaczenia państwowe – wynika z listy opublikowanej przez portal Index.

Szef kancelarii premiera Węgier Viktora Orbana Janos Lazar w odpowiedzi na falę krytyki z powodu odznaczenia Bayera oświadczył, że każdego można krytykować, ale w pracy Bayera jest znacznie więcej dokonań zasługujących na uznanie niż błędów. Kancelaria premiera podkreśliła, że odznaczenie przyznano mu na wniosek grupy chroniącej pamięć ofiar Gułagu w uznaniu jego pracy dziennikarskiej ukazującej m.in. losy więźniów Gułagu i Węgrów z Siedmiogrodu.

Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)