Do udziału w sobotnich, organizowanych przez Komitet Obrony Demokracji, uroczystościach, które mają upamiętnić wybory parlamentarne z 4 czerwca 1989 r. - wezwał w piątek szef Nowoczesnej Ryszard Petru. W Polsce za mało świętujemy momenty, w których udało nam się zwyciężyć - mówił.

"Chciałbym zachęcić wszystkich Polaków do udziału w uroczystościach 4 czerwca w całym kraju. Są to uroczystości organizowane przez KOD, ale ważne jest to, aby w tym dniu wszyscy byli razem" - powiedział Petru na piątkowej konferencji prasowej w Sejmie.

Jak mówił 4 czerwca 1989 r. udało się w Polsce "obalić komunizm w sposób bezkrwawy". "Nie udało się tego zrobić w tak fantastyczny sposób w żadnym innym kraju. Dlatego ważne jest to, abyśmy wszyscy, zarówno z Nowoczesnej, PiS i Platformy byli ponad podziałami" - stwierdził.

W ocenie szefa Nowoczesnej, w Polsce za mało świętujemy "momenty, w których udało się nam zwyciężyć". Mamy za to - jak mówił - zbyt dużo świąt podczas których celebrujemy, to co się nie udało.

"Ważne jest to, abyśmy tego dnia myśleli, co nam się udało i myśleli o tym, co przed nami jeszcze na kolejne 25-26 lat, bo wyzwania są olbrzymie" - stwierdził Petru dodając, że Polska choć "jest w Unii Europejskiej nie jest najbogatszym krajem tylko jest jednym z biedniejszych".

W sobotę ulicami Warszawy przejdzie marsz KOD pod hasłem: "Wszyscy dla Wolności". Wśród uczestników mają być byli prezydenci Bronisław Komorowski oraz Aleksander Kwaśniewski. Nieobecny będzie b. prezydent Lech Wałęsa.

Sobotni marsz KOD w stolicy jest częścią ogólnokrajowej akcji upamiętniającej wybory z 1989 r. Podobne i imprezy mają odbyć się w około 20 miastach w Polsce, a także poza granicami naszego kraju, m.in.: we Francji, w Niemczech, Austrii, Wielkiej Brytanii, USA i Kanadzie.

4 czerwca to Dzień Wolności i Praw Obywatelskich obchodzony w rocznicę pierwszych po II wojnie światowej częściowo wolnych wyborów parlamentarnych, które odbyły się 4 czerwca 1989 r. (PAP)