"Powiedziałem to, co uważałem za słuszne. Można potraktować to jako uzupełnienie, ale oczywiście ktoś mógł pewną rozbieżność dostrzec. Chciałbym jednak, by było jasne, że na Pałac Prezydencki nie mam najmniejszego wpływu. Najmniejszego. Zupełnie" - stwierdził wymijająco Jarosław Kaczyński, nawiązując do zimnego przywitania z Andrzejem Dudą podczas obchodów 1050. rocznicy chrztu Polski.

Źródło: wSieci