„To wygląda jak atak na cywilizację, a Francja jest ikoną cywilizacji. To bardzo przemyślany atak na naszą część Europy” – mówi o zamachach w Paryżu Gość Krzysztofa Ziemca w RMF FM, przyszły szef MSZ Witold Waszczykowski.

Dodaje, że „to efekt połowicznego zaangażowania przeciwko Państwu Islamskiemu, które jest wytworem regionalnym, ale ma ambicje większe – podjąć wojnę cywilizacyjną z Zachodem”. Przyszły minister zaznacza, że „dopóki nie wywrzemy presji na lokalne mocarstwa, które doprowadziły do stworzenia ISIS, po to, żeby realizowało ich interesy, to będziemy mieć problem”.

„Jeśli dojdzie do zamknięcia kanałów finansowania, rekrutowania, to można podjąć wspólnie wojnę, ale w szerszej koalicji, również z regionalnymi państwami i wtedy można to zdusić” – uważa Witold Waszczykowski.

Pytany o to, czy państwa Zachodu są winne, bo nie potrafią stworzyć warunków dla uchodźców, odpowiada: „Mam problem, bo już słyszę dyskusje oszalałego lewactwa, które tłumaczy nam, że to my jesteśmy winni”. „Biczowanie się to ślepa uliczka” – mówi gość RFM FM.

Jak powinna zachować się Polska? „Służby i centra bezpieczeństwa powinny wzmóc nadzór, monitoring. Powinniśmy współpracować z instytucjami zagranicznymi, które mają większe doświadczenie w walce z terroryzmem. Powinniśmy wykazać czujność” – uważa Waszczykowski. Jego zdaniem „nie jesteśmy głównym celem, nie należymy do głównej części walki, ale szaleńców nie brakuje”. „W przypadku przyjmowania uchodźców będziemy zachowywać się ostrożnie. To oni muszą udokumentować, że należy im się prawo azylu. Głównym warunkiem było, jest i będzie bezpieczeństwo i kogokolwiek, kto będzie wskazywał, że może narazić Polskę na niebezpieczeństwo nie wpuścimy do Polski” – zaznacza przyszły szef MSZ.