To reakcja na katastrofę rosyjskiego samolotu w miniony weekend. MSZ zaleca, aby wszelkie podróże, które nie są konieczne, zostały odłożone.

Resort podkreśla, że ostrzeżenie ma charakter prewencyjny i będzie obowiązywać na razie do momentu ogłoszenia wyników śledztwa.

Paryż, w przeciwieństwie do Londynu i Waszyngtonu, oficjalnie nie sugerował, że katastrofa rosyjskiego samolotu mogła być wynikiem eksplozji ładunku wybuchowego.

Brytyjczycy rozpoczęli nawet działania mające na celu ewakuację tysięcy turystów z Szarm el-Szejk.

Airbus A321 rozbił się w sobotę. Zginęły 224 osoby, w większości turyści wracający do Petersburga.