Podczas dzisiejszej konwencji Janusz Korwin-Mikke użył bardzo drastycznej metafory
- Przecież to nie pasożyty są winne, że drzewo gnije. Dopiero jak drzewo gnije, pojawiają się na nim pasożyty. W tej chwili ono jest spróchniałe - powiedział kontrowersyjny europoseł.
Jego zdaniem ustrój panujący w UE już się załamuje, a Wspólnota staje się bankrutem, co przewidywał już dawno.
Więcej na rmf24.pl