Przypadki MERS w Korei Południowej są ostrzeżeniem, ale nie globalnym zagrożeniem- stwierdza w komunikacie Światowa Organizacja Zdrowia. Dokument opublikowano po nadzwyczajnym posiedzeniu komitetu nadzwyczajnego w sprawie MERS. Wzywa się w nim jednak władze państw do zachowania ostrożności. "Każdy z krajów powinien być gotowy na pojawienie się zachorowań na tę czy inną poważna infekcję"- napisano w komunikacie.

Zgodnie z regulacjami WHO, zagrożenie zdrowia publicznego o wymiarze międzynarodowym, to nadzwyczajne wydarzenie niebezpieczne dla innych państw członkowskich, które wymaga skoordynowanych działań międzynarodowych.

W związku z tym Światowa Organizacja Zdrowia nie zaleca wprowadzania żadnych ograniczeń w podróżowaniu i handlu czy instalowania na lotniskach specjalnych urządzeń do badania turystów.

Wirusa MERS, który wywołuje gorączkę, kaszel oraz może powodować zapalenie płuc i uszkodzenie wątroby, stwierdzono do tej pory w Arabii Saudyjskiej i Korei Południowej, ale został przywieziony przez podróżujących także do co najmniej 25 innych państw. Do tej pory zmarło około 38 procent zarażonych, w Korei Południowej- 20 osób.