Szefowa sztabu prezydenta-elekta zapowiada, że Andrzej Duda podtrzyma swoje obietnice dotyczące obniżenia wieku emerytalnego.

Beata Szydło powiedziała w radiowej Trójce, że w pierwszym roku urzędowania nowy prezydent będzie chciał przeprowadzić konsultowaną ze związkami zawodowymi reformę emerytalną i podwyższyć kwotę wolną od podatku.

Projekt obniżający wiek emerytalny i wiążący go z latami pracy ma zostać przedstawiony wspólnie z OPZZ i Solidarnością już na początku kadencji Andrzeja Dudy - mówi Beata Szydło. Wówczas ma dojść do spotkania nowego prezydenta ze związkowcami i jak zapowiada szefowa sztabu Andrzeja Dudy, powstanie propozycja będąca efektem konsensusu.

Dokument ma trafić do Sejmu jeszcze w tej kadencji parlamentu. Beata Szydło dodała, że wycofany przez prezydenta Komorowskiego projekt reformy emerytalnej złożony jeszcze w kampanii miał charakter "kiełbasy wyborczej". Projekt przewidywał możliwość przejścia na emeryturę po 40 latach pracy. "To wszystko było tylko i wyłącznie zrobione na zasadzie "jest kampania, przegrywamy, trzeba rzucić Polakom kiełbasę wyborczą" i to zrobiono, zresztą z tego, co słyszałam, ten projekt nie był po prostu dobry" - mówiła posłanka PiS.

Andrzej Duda zostanie zaprzysiężony na urząd Prezydenta RP 6 sierpnia.