Do płockiej prokuratury trafiło zawiadomienie CBA o podejrzeniu popełnienia przestępstwa po kontroli przeprowadzonej w mławskim starostwie.

Rzecznik Centralnego Biura Antykorupcyjnego Jacek Dobrzyński potwierdza, że ,ma związek z decyzjami dotyczącymi zamówień publicznych oraz rozporządzania mieniem przez starostwo.
Prowadzona przez CBA kontrola obejmowała lata 2010-2014. Jej wyniki nasunęły m.in. podejrzenie zmowy przetargowej pomiędzy niektórymi dealerami biorącymi udział w przetargach ogłaszanych przez Starostwo Powiatowe w Mławie, dlatego o sprawie powiadomiono też Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Mławskim starostwem CBA zainteresowało się półtora roku temu, po ogłoszeniu przez urząd przetargu na zakup samochodu. Jego specyfikacja była tak doprecyzowana, że postawionym wymogom mogło sprostać tylko jedno auto - volvo s 80. Starostwo zaprzeczało, ale wkrótce okazało się, że taki właśnie samochód kupiło. Nie było to pierwsze volvo kupione przez starostwo.