Rosyjskie MSZ nie wykluczyło przekazania Ukrainie kontroli nad granicą. Chodzi o tę część ukraińsko - rosyjskiego pasa granicznego, który znajduje się w rękach separatystów.

Rosyjska dyplomacja zapowiedziała, że Kijów odzyska kontrolę dopiero, gdy zostaną zrealizowane wszystkie punkty mińskich porozumień. Dokument podpisany w Mińsku zakłada: trwałe zaprzestanie walk, wycofanie wojsk ze strefy konfliktu oraz reformy konstytucyjne i wybory samorządowe w Donbasie. -„Jeśli te warunki zostaną spełnione, to przed końcem roku będzie można rozważyć i tę kwestie”- cytuje wypowiedź wiceszefa rosyjskiej dyplomacji Grigorija Karasina agencja Interfax.
Wcześniej Moskwa dała do zrozumienia, że w obecnej sytuacji oddanie ukraińskiej armii kontroli nad pasem granicznym z Rosją oznaczałoby odcięcie separatystów od wszelkiej pomocy.