Jeszcze dziś po południu zostaną wznowione rozmowy rządu ze strajkującymi górnikami z Jastrzębskiej Spółki Węglowej. W drodze na Śląsk jest mediator - były minister pracy Longin Komołowski.

Wiceminister skarbu Wojciech Kowalczyk powiedział dziennikarzom, że ma nadzieję, że związkowcy wezmą odpowiedzialność za ratowanie miejsc pracy w JSW. Podkreślił, że dotychczasowy wynegocjowany pakiet oszczędnościowy jest dla rządu niewystarczający. Mówił, że kluczowe kwestie do negocjacji to "czternastki", sześciodniowy tydzień pracy i odpracowanie strat związanych ze strajkiem.

Wojciech Kowalczyk dał do zrozumienia, że rząd nie spełni żądania strajkujących, którzy domagają się dymisji prezesa JSW Jarosława Zagórowskiego.

Protest w JSW prowadzi około 5 tysięcy górników, w tym kilkunastu podjęło strajk głodowy.