Wiceminister skarbu Wojciech Kowalczyk powiedział dziennikarzom, że ma nadzieję, że związkowcy wezmą odpowiedzialność za ratowanie miejsc pracy w JSW. Podkreślił, że dotychczasowy wynegocjowany pakiet oszczędnościowy jest dla rządu niewystarczający. Mówił, że kluczowe kwestie do negocjacji to "czternastki", sześciodniowy tydzień pracy i odpracowanie strat związanych ze strajkiem.
Wojciech Kowalczyk dał do zrozumienia, że rząd nie spełni żądania strajkujących, którzy domagają się dymisji prezesa JSW Jarosława Zagórowskiego.
Protest w JSW prowadzi około 5 tysięcy górników, w tym kilkunastu podjęło strajk głodowy.