NATO apeluje do krajów członkowskich o większe pieniądze na obronność. Mówił o tym zastępca Sekretarza Generalnego Sojuszu Aleksander Werszbow, który jest jednym z gości trwającego w stolicy Dolnego Śląska Wrocław Global Forum. Spotkanie jest poświęcone światowej polityce i gospodarce.

Aleksander Werszbow potwórzył we Wrocławiu, że większe środki na obronność są potrzebne w nowej sytuacji, w jakiej znalazła się Europa po wybuchu ukraińsko-rosyjskiego kryzysu. Jak mówił, wielu z członków nie daje na wojsko nawet tych kwot, do których się zobowiązało. "Musimy przerwać sytuację, kiedy większość członków daje coraz mniej pieniędzy na obronność, zazwyczaj nawet mniej niż zakładane minimum czyli 2 procent PKB. Polska daje nieco poniżej 2 procent, ale ostatnio zobowiązała się do podniesienia wydatków do tych 2 procent. Taką samą decyzję powinni podjąć kolejni. Tak samo powinniśmy się podzielić kosztami modernizacji, zwłaszcza, że w wielu krajach gospodarka zaczyna się już odbudowywać” - powiedział Werszbow.

O tym, że kraje członkowskie NATO powinny wykładać więcej pieniędzy na obronność mówił dzisiaj także polski minister obrony Tomasz Siemoniak. Nawoływał do tego także amerykański prezydent Barack Obama w czasie niedawnej wizyty w Polsce. Obama obiecał także dodatkowy miliard dolarów dla Europy na obronność, jeśli zgodzi się na to amerykański Kongres.