Kanclerz Niemiec Angela Merkel zwróciła się do Władimira Putina o pomoc w uwolnieniu obserwatorów OBWE, porwanych przez prorosyjskich separatystów na Ukrainie. Przywódcy Niemiec i Rosji rozmawiali przez telefon.

Władimir Putin powiedział, że kluczowe jest rozpoczęcie dialogu na Ukrainie, zakończenie przemocy i wycofanie się wojsk rządowych z południowo-wschodniej części kraju. Rosyjski MSZ wezwał też władze w Kijowie do podjęcia rozmów z separatystami z południowo - wschodniej Ukrainy. Minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow powiedział telewizji Rossija-24, że takie negocjacje mogłyby przebiegać pod egidą OBWE.

W grupie osób porwanych 25 kwietnia w Słowiańsku są międzynarodowi eksperci wojskowi OBWE - trzech Niemców, Polak, Czech, Duńczyk i niemiecki tłumacz oraz pięciu ukraińskich wojskowych.

Wczoraj pełniący obowiązki prezydenta Ołeksandr Turczynow przyznał, że władze w Kijowie nie kontrolują sytuacji w dwóch obwodach na wschodzie kraju - ługańskim i donieckim. Jak mówił, możliwe są prowokacje w kolejnych 6 regionach: charkowskim, odeskim, dniepropietrowskim, chersońskim, zaporoskim i mikołajowskim.