Turecka policja użyła siły wobec protestujących na placu Taksim w Stambule. Demonstranci domagali się ustąpienia premiera Tayyipa Erdogana w związku z aferą korupcyjną w rządzie.

Według mediów, policja siłą rozpędziła zgromadzenie przeciwników rządu na placu Taksim. Służby porządkowe użyły armatek wodnych, strzelano też z broni palnej uzbrojonej w plastikowe kule. Na razie nie ma doniesień o poszkodowanych. Manifestujący zostali wypchnięci z placu w pobliskie ulice.

Powodem nowej fali protestów jest skandal korupcyjny, który doprowadził do ustąpienia trzech ministrów w rządzie Erdogana. Synowie ministrów zostali zatrzymani podczas dużej akcji antykorupcyjnej. Chodzi między innymi o łapówki w związku z dużymi inwestycjami budowlanymi oraz transfery pieniędzy do Iranu.

Mimo niepokojów w kraju turecka armia zapowiedziała, że nie ma zamiaru angażować się w polityczne rozgrywki.