Obrazy przechowywane były w zaniedbanym mieszkaniu należącym do 80-letniego mężczyzny. Są wśród nich dzieła Picassa, Matisse'a, Chagalla, Beckmanna czy Kokoschki. Płótna zostały zrabowane żydowskim kolekcjonerom albo skonfiskowane przez nazistów pod pretekstem walki z tak zwaną "zdegenerowaną sztuką".
Niemiecki magazyn "Focus", który jako pierwszy poinformował o znalezisku podaje, że kolekcję odkryto już dwa lata temu, ale utrzymywano to w tajemnicy. Media spekulują, że obawiano się fali wniosków o zwrot zrabowanych dzieł i ewentualnych dyplomatycznych napięć. Niemiecka prokuratura wciąż nie komentuje sprawy.