Rodzice poszukiwanej od środy 13-letniej Oliwii dotarli dziś do Paryża. To właśnie tam znaleziono wczoraj dziewczynkę z poznańskiego Kiekrza. Jest cała i zdrowa.

Jak mówi wujek 13-latki - Oliwia pojechała, by spotkać się z chłopakiem, którego poznała przez internet. Policja wpadła na ten trop po przeszukaniu danych z komputera nastolatki. Znajdował się w nim zapis rozmowy przez skype'a.

Policjanci, którzy szukali 13-latki, sprawdzali jej kontakty - także sprzed lat. Rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak powiedział, że policja ustaliła, iż Oliwia dotarła do Francji autostopem. Zatrzymała kierowcę ciężarówki, któremu powiedziała, że jedzie do Paryża do ojca i nie ma pieniędzy na przejazd. Mężczyzna uwierzył w tę opowieść.

Oliwia zniknęła z domu w nocy z wtorku na środę. Od momentu zniknięcia szukała jej rodzina i policjanci. Funkcjonariusze przeczesali nawet las wokół Kiekrza.