Polska ambasada w Waszyngtonie odwołała pokaz filmu o Lechu Wałęsie, który miał się odbyć w 8 października w Kongresie USA. Powodem jest paraliż amerykańskiej administracji federalnej spowodowany nieuchwaleniem budżetu.

Ambasador RP w Waszyngtonie Ryszard Schnepf mówi IAR, że odwołanie pokazu spowodował kryzys budżetowy, a w działaniu Amerykanów nie było "źdźbła złej woli". Część Kongresu, w której miał zostać pokazany film "Wałęsa. Człowiek z nadziei", została zamknięta.

Film ma zostać pokazany w Kongresie w nowym terminie, prawdopodobnie jeszcze w tym roku, z udziałem Lecha Wałęsy. Na razie jednak nie wiadomo kiedy, jednak - jak przekonuje Schnepf - Ameryka czeka na film o byłym liderze Solidarności.

Ryszard Schnepf podkreślił symboliczne znaczenie pokazu filmu w amerykańskim Kongresie. To właśnie tam w 1989 roku Lech Wałęsa wypowiedział słynne słowa "My naród".