Premier Wielkiej Brytanii David Cameron skrócił swoją podróż po europejskich stolicach i wraca do kraju. Powodem jest śmierć byłej brytyjskiej premier Margaret Thatcher. „Żelazna Dama” zmarła w wyniku udaru. Miała 87 lat.

Premier David Cameron oświadczył, że śmierć Thatcher to „smutny moment” dla jego kraju. „Straciliśmy wspaniałego premiera i przywódcę, wspaniałego Brytyjczyka. Jako pierwsza kobieta na stanowisku premiera Margaret Thatcher pokonała wszystkie przeszkody. Ona nie tylko przewodziła naszemu krajowi, ona go uratowała” - powiedział Cameron w Madrycie.

Margaret Thatcher zostanie pożegnana w katedrze świętego Pawła w Londynie. Władze Wielkiej Brytanii poinformowały, że nabożeństwo będzie miało uroczysty charakter i zostaną oddane wojskowe honory. Data uroczystości nie jest jeszcze znana. Wiadomo natomiast, że ciało „Żelaznej Damy” zostanie potem skremowane podczas prywatnej ceremonii.