Na Białorusi może dojść do wypuszczenia na wolność więźniów politycznych. Tak wynika z komunikatu Ambasady Litwy na Białorusi, wydanego po konsultacjach w Mińsku wiceministrów spraw zagranicznych Białorusi i Litwy - Alony Kupczynej i Andriusa Krivasa.

Ambasada Litwy w Mińsku poinformowała, że omawiano między innymi sytuację z prawami człowieka. W tej kwestii Unia Europejska ma poważną różnicę zdań z oficjalnym Mińskiem. „Jak się oczekuje w najbliższym czasie uda się znormalizować relacje Białorusi z Unią Europejską przez wypuszczenie i rehabilitację więźniów politycznych” - czytamy w komunikacie.

Ambasada Litwy - powołując się na słowa wiceministra Krivasa - zwraca uwagę, że normalizacja stosunków pozwoli Białorusi „aktywnie wykorzystać” możliwości, jakie daje Partnerstwo Wschodnie, i nie pozostawać poza inicjatywami Unii Europejskiej w regionie. Unia Europejska oczekuje również odpowiedzi Białorusi na propozycję z 2011 roku rozpoczęcia rozmów o uproszczeniu zasad wydawania wiz.

Portal internetowy centrum obrony praw człowieka „Wiasna” informuje, że na Białorusi jest obecnie 11 więźniów politycznych. Wśród nich jest Mikoła Statkiewicz - były kandydat na prezydenta i Aleś Bialacki - znany obrońca praw człowieka. Zachód konsekwentnie domaga się od władz w Mińsku wypuszczenia więźniów politycznych na wolność.