32 metry i 34 centymetry - tyle ma najwyższa plama ustawiona na rynku w Lipnicy Murowanej w województwie małopolskim. Po raz kolejny konstrukcja Zbigniewa Urbańskiego okazała się największa w konkursie Lipnickich Palm i Rękodzieła Artystycznego imienia Józefa Piotrowskiego.

Zwycięzca konkursu powiedział IAR, że w tym roku wszystkim budującym palmy dała się we znaki długa zima. Bardzo niskie temperatury i grupa pokrywa śnieżna utrudniały pracę nad projektem. Zbigniew Urbański przyznał też, że materiały potrzebne do stworzenia palmy nie były w tym roku najlepsze. "Wiklina była fatalna, z tego względu na to, że rok był suchy" - ubolewał zwycięzca.

Zbigniewowi Urbańskiemu nie udało się pobić własnego rekordu sprzed dwóch lat. Wtedy zbudował palmę mierzącą ponad 36 metrów.

Od 8:00 rano wokół rzeźby świętego Szymona na lipnickim rynku ustawionych zostało około stu konstrukcji. Danuta Cetera - kustosz Muzeum Etnograficznego w Tarnowie wyjaśniła, że rywalizują one w czterech kategoriach. Pierwsza -najbardziej widowiskowa, czyli palm mających ponad 12 metrów. Kolejna to konstrukcje mierzące od 5 do 12 metrów. Ostatnia - od 3 do 5 metrów. Danuta Cetera dodała, że została wprowadzona kategoria dodatkowa, dla najmniejszych palemek.

Konkurs na najwyższą palmę w Lipnicy Murowanej organizowany jest od 1958 roku.. Jego pomysłodawcą był poeta i wieloletni sołtys wsi Józef Piotrowski.