Warszawskie sądy rejonowe przygotowują się na "wzmożony napływ" prokuratorskich wniosków o areszt, a także skarg na policyjne zatrzymania; mobilizację sędziów i adwokatów zarządziła prezes Sądu Okręgowego w Warszawie - podaje w sobotę "Gazeta Wyborcza".

Według "GW" prezes warszawskiego sądu okręgowego Joanna Bitner zwróciła się z zarządzeniem skierowanym do sądów rejonowych w Warszawie oraz kolejnych w Pruszkowie, Grodzisku Mazowieckim i Piasecznie. Gazeta podaje, że wszystkie te sądy mają się przygotować na "wzmożony napływ spraw" od piątku do 14 listopada.

"GW" przytacza zarządzenie Bittner: "W związku z dużym prawdopodobieństwem konieczności rozpoznawania wniosków o zastosowanie środków zapobiegawczych, w ilości przekraczających zwykłe możliwości sądu, zarządzam wzmocnienie obsady sędziów dyżurnych".

"Według Bitner w tym czasie można się spodziewać licznych wniosków o zastosowanie tymczasowego aresztowania kierowanych przez prokuraturę, a także licznych zażaleń od osób zatrzymanych przez policję. Prezes przewiduje również, że sądy mogą prowadzić więcej przyśpieszonych postępowań karnych i wykroczeniowych niż dotychczas" - czytamy w gazecie. "Gazeta" zauważa, że okres wzmożonej gotowości sędziów rozpoczął się w dniu, w którym zapowiedziano największą z dotychczasowych manifestację w obronie praw kobiet i przeciw orzeczeniu TK, które głosi, że przepis tzw. ustawy antyaborcyjnej z 1993 r., zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją.

"Samo zarządzenie jest datowane na 28 października; to ten sam dzień, w którym prokurator krajowy Bogdan Święczkowski rozesłał do prokuratur regionalnych w całym kraju nakaz jak najszybszego przeprowadzania czynności w sprawach dotyczących manifestacji" - zauważa "GW".