Złożenie wniosku o pilne posiedzenie sejmowej komisji zdrowia z udziałem szefa MZ Adama Niedzielskiego zapowiedzieli w czwartek posłowie Koalicji Obywatelskiej. Domagają się przedstawienia pełnego harmonogramu działań podczas drugiej fali epidemii koronawirusa.

"Dziś pan minister zdrowia przedstawił nową strategię, którą chce testować. Po tym wszystkim, co się wydarzyło w tych pierwszych miesiącach, my nie mamy innego wyjścia jak w tej chwili złożyć wniosek posiedzenie komisji zdrowia i zaproszenie pana ministra zdrowia, by wyjaśnił wszystkie kroki, które dziś przedstawił" - oświadczył na czwartkowej konferencji prasowej poseł Dariusz Joński (KO).

Wyjaśnił, że chodzi przede wszystkim o przedstawienie informacji dotyczącej drugiej fali epidemii koronawirusa z pełnym harmonogramem wprowadzenia. "To znaczy - od kiedy mają się ludzie zgłaszać do POZ, a od kiedy te szpitale jednoimienne przestaną funkcjonować, jak długo ludzie mają czekać na wynik. To wszystko musi być jasno i klarownie przedstawione. Nie może być co chwilę zmiany stanowiska" - oświadczył poseł.

Według niego minister zdrowia powinien również przedstawić informację na temat możliwości wprowadzenia tzw. lockdownu. "Nie tak dawno, jeszcze trzy dni temu, wiceminister finansów powiedział tak: +wielkie zamykanie gospodarki jesienią może powrócić, mówię o lockdownie+. Dziś pan minister zdrowia mówi, że to nie wchodzi w rachubę. Nie można tak rzucać słów na wiatr" - powiedział Joński.

Podkreślił, że oczekuje także informacji na temat zakupu respiratorów podczas pierwszego etapu epidemii oraz przyszłych planowanych zakupów. "Jeśli dziś się pojawia informacja, że Ministerstwo Zdrowia daje zgodę na wstrzymanie postępowania egzekucyjnego - mówimy o respiratorach i handlarzu respiratorami, handlarzu bronią, mówimy o kwocie dziś 70 mln, to ja się pytam: handlarz bronią operuje tymi pieniędzmi od 16 kwietnia, kolejny miesiąc obraca tymi pieniędzmi. Mówi, że za parę tygodni odda pieniądze, a ministerstwo mu wstrzymuje egzekucję, mówi: dobrze, poczekamy" - zaznaczył Joński.

Poseł Marek Hok podkreślił, że pierwsza fala koronawirusa praktycznie jeszcze się nie skończyła. "Strategia, która powinna być przygotowana w detalach, w dalszym ciągu wprowadza chaos i bałagan. Dziś próba zrzucenia odpowiedzialności na lekarza rodzinnego jest nieodpowiedzialna" - ocenił.

Podkreślił, że zbliża się jesienna kumulacja schorzeń wirusowych i - jeśli lekarze rodzinni mają być na pierwszej linii frontu - powinni być "wyposażeni we wszystkie instrumenty, a przede wszystkim przygotowani również finansowo". Wskazał również, że cały świat idzie w kierunku wykonywania większej liczby testów na koronawirusa. "Jeśli nie będziemy testowali lekarzy, nauczycieli, tych wszystkich, którzy będą na pierwszej linii frontu walki, naprawdę będą dramatyczne wyniki, które pokryją się z tą grypą jesienną" - podkreślił.

Szef MZ przedstawił w czwartek założenia nowej strategii walki z koronawirusem i ścieżki pacjenta w przypadku podejrzenia zarażenia. Zapowiedział m.in. sieć punktów drive thru ma być rozbudowana, a godziny pracy punktów wydłużone. Praca sanepidu ma być usprawniona poprzez uruchomienie nowego systemu zgłoszeń. Zapowiedział też, że wszystkie schematy postępowania dotyczące koronawirusa i zalecenia konsultantów będą dostępne na stronie MZ.(PAP)

autorka: Sylwia Dąbkowska-Pożyczka