W piątek po południu prezydent Andrzej Duda odwiedził Rzeszów. W spotkaniu z mieszkańcami towarzyszyła mu żona - Agata Kornhauser-Duda oraz ich córka - Kinga.
"Niezależnie od tego, co przyszłość nam przyniesie i stanie się w niedzielę, proponuję, żebyśmy my i państwo z szacunkiem przyjęli wybór naszych rodaków" - zwróciła się żona prezydenta Dudy do Rafała i Małgorzaty Trzaskowskich.
"Niech zdecyduje większość i zachęcam, żeby pójść na te wybory i żeby zagłosować za, a nie przeciw" - dodała.
Pierwsza dama zaapelowała także o to, "żebyśmy wreszcie zaczęli traktować się z szacunkiem". Jej zdaniem "szacunek jest najważniejszy".
"Każdy z nas ma jakieś poglądy, są to różne poglądy, ale czy nie możemy różnić się pięknie? Możemy otaczać się serdecznością i życzliwością. Świat jest piękny i to widać po państwa uśmiechniętych twarzach, traktujemy się z szacunkiem" - mówiła Kornhauser-Duda do mieszkańców Rzeszowa.
Według pierwszej damy "kampania była naprawdę bardzo trudna i bardzo brutalna". "Mówi się, że kampania rządzi się swoimi prawami, i tak pewnie jest. Sztaby prześcigają się również w różnego rodzaju kalumniach, kłamstwach i muszę powiedzieć, że być może tak rzeczywiście jest, ale nie daję na to zgody, nigdy tego nie zrozumiem" - zaznaczyła.