W Nowej Zelandii potwierdzono pierwszy przypadek śmiertelny zakażenia koronawirusem. Od początku epidemii Covid-19 odnotowano w tym kraju w sumie 514 infekcji - podała w niedzielę agencja Associated Press.

Nowozelandzkie organy służby zdrowia poinformowały, że zmarłą jest 70-letnia kobieta.

W zeszłym tygodniu została przyjęta do szpitala na Zachodnim Wybrzeżu z objawami tego, co początkowo uznano za grypę, przy czym personel szpitala nie miał na sobie pełnego wyposażenia ochronnego - podaje AP.

W rezultacie 21 pracowników szpitala zostało odizolowanych na dwa tygodnie.

W Nowej Zelandii zgłoszono do tej pory 514 przypadków zakażenia Covid-19. W środę Nowozelandczycy rozpoczęli ścisłą obowiązkową czterotygodniową kwarantannę. Władze ostrzegają, żeby pozostać w domu, w przeciwnym razie grożą wysokie grzywny, a nawet więzienie - podaje Reuters. (PAP)