Ludzie bliscy Bidenowi mówią, że jego priorytetem jako prezydenta będzie odważniejsze stawianie czoła Moskwie.
Joe Biden w przedostatniej debacie demokratycznych kandydatów, której lwia część była poświęcona zagranicy, mówił, że Stany Zjednoczone muszą przewodzić swoim demokratycznym sojusznikom i partnerom w zwiększaniu ich zdolności do obrony przed rosyjskimi ingerencjami i wykorzenianiu sieci wpływów Kremla. Biden jest obecnie liderem prawyborów w Partii Demokratycznej.
Zdaniem Bidena Stany Zjednoczone są w stanie przeciwdziałać tym atakom i wyjść z nich silniejsze pod warunkiem, że Waszyngton wykaże polityczną wolę stawienia czoła tego typu zagrożeniu. Dodał też, że ponieważ administracja Donalda Trumpa nie traktuje rosyjskiego zagrożenia poważnie, w wypadku jego reelekcji odpowiedzialność za ochronę zachodniej demokracji bardziej niż kiedykolwiek będzie spoczywać na Kongresie, sektorze prywatnym, społeczeństwie obywatelskim i zwykłych Amerykanach
.
Od ludzi zbliżonych do kampanii Bidena dowiadujemy się, że priorytetem polityki zagranicznej USA, w wypadku zwycięstwa byłego wiceprezydenta, będzie twardy kurs przeciwko Rosji oraz odtworzenie kordialnych relacji z członkami Sojuszu Północnoatlantyckiego. Jak dowodzi nasz rozmówca, aby chronić kleptokratyczny system władzy, Kreml postanowił podjąć walkę poza granicami Rosji z tym, co postrzega jako największe zewnętrzne zagrożenie dla przetrwania: zachodnią demokracją.
Atakując Zachód, Kreml odwraca uwagę od korupcji i gospodarczego niedomagania w kraju. Aktywizuje nacjonalistyczne namiętności, by stłumić wewnętrzne podziały. A także utrzymuje zachodnie demokracje w defensywie, zmuszając je, aby zajmowały się się wewnętrznymi podziałami. Pozwala to Putinowi umocnić swoją władzę w kraju i wywierać nieograniczony wpływ na „bliską zagranicę”, jak w Moskwie określa się państwa dawnego ZSRR. Rozmówca, który pracował w Departamencie Stanu jednej z demokratycznych administracji, mówi, że Waszyngton musi też podjąć walkę z kremlowskimi oligarchami.
– Po uniezależnieniu się Czarnogóry od Serbii w 2006 r. rosyjskie interesy zostały zagrożone, szczególnie gdy rząd Czarnogóry zaczął dążyć do członkostwa w NATO i UE. Warunkiem wstępnym członkostwa było wywarcie przez obie organizacje presji na Podgoricę, aby ustabilizowała rządy prawa – mówi nam były amerykański dyplomata. – Zachodni urzędnicy nakłonili kraj do powołania niezależnego, specjalnego prokuratora do walki z przestępczością zorganizowaną i korupcją. Kreml zareagował niemal natychmiast, finansując poprzez swoich oligarchów małą partię antyeuropejską oraz subsydiując kampanię sprzeciwu wobec członkostwa Czarnogóry w strukturach zachodnich – dodaje.
Jak przypomina, kiedy nie udało się spowolnić integracji Czarnogóry z NATO, Kreml uciekł się do bardziej brutalnej taktyki. W tygodniach poprzedzających wybory parlamentarne w Czarnogórze w październiku 2016 r. niewielka grupa rosyjskich agentów wywiadu wojskowego przygotowała plan przeprowadzenia zbrojnego zamachu stanu z wykorzystaniem najemników rekrutujących się z ekstremistycznych grup nacjonalistycznych z całego regionu. Spisek upadł, gdy jeden z uczestników powiadomił władze. Integracja z NATO zakończyła się sukcesem.
– Atak Rosji na demokrację i próby obalania demokratycznych systemów politycznych wymagają zdecydowanej reakcji. Stany Zjednoczone i ich sojusznicy muszą zwiększyć zdolność do powstrzymywania rosyjskiej agresji i ściślej współpracować w celu wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego i zapobiegania niewojskowym formom przymusu ze strony Rosji. Muszą również zmniejszyć wrażliwość swoich systemów politycznych, środowisk medialnych, sektorów finansowych i infrastruktury cybernetycznej – dodaje nasz rozmówca.
Otoczenie Bidena wskazuje, że Stany Zjednoczone potrzebują większej przejrzystości swoich rynków finansowych i nieruchomości, które stały się rajem dla skorumpowanego kapitału zagranicznego, niekiedy wkradającego się do polityki. Aby zapobiec praniu brudnych pieniędzy stojących za tym procederem, Kongres powinien więc – słyszymy – uchwalić nowe przepisy, które wprowadzą większą przejrzystość inwestycji w nieruchomości wysokiej klasy i uszczelnią luki prawne. Władze w Waszyngtonie i innych zachodnich stolicach muszą również zintegrować narzędzia egzekwowania prawa i wywiadu, aby zneutralizować sieci korupcyjne związane z Rosją.
Kreml z powodzeniem połączył zorganizowane grupy przestępcze, agencje wywiadowcze i skorumpowane przedsiębiorstwa, co zostało szczegółowo udokumentowane w niedawnym dochodzeniu przeprowadzonym przez władze hiszpańskie. Nic bardziej jednoznacznie nie ilustruje tej splątanej sieci niż trwające w Stanach Zjednoczonych działania lobbingowe na rzecz syndykatu przestępczego odpowiedzialnego za śmierć Siergieja Magnitskiego, rosyjskiego prawnika, który zginął w moskiewskim więzieniu po tym, jak odkrył korupcyjny plan kradzieży 230 mln dol. – W Stanach Zjednoczonych specjalnemu organowi międzyagencyjnemu należy powierzyć zadanie koordynacji wysiłków na rzecz neutralizacji takich siatek przestępczych – mówi nasz rozmówca.