Od przekazywania, także przez polityków, rzetelnych informacji na temat koronawirusa zależy bezpieczeństwo Polaków - powiedział minister zdrowia Łukasz Szumowski. "Ufam, że nikt na tej sali nie będzie wykorzystywał strachu przed epidemią do bezpośrednich walk partyjnych" – dodał.

W Sejmie trwa w poniedziałek posiedzenie Sejmu, na którym rząd przedstawia informację dot. nowego koronawirusa, m.in. o podjętych już działaniach i dalszych zamierzeniach. O zwołanie specjalnego posiedzenia zwrócił się do marszałek Sejmu Elżbiety Witek prezydent Andrzej Duda.

"Chciałem poinformować pana prezydenta i Wysoką Izbę (o tym), jak polskie społeczeństwo, jak my - jako państwo - jesteśmy przygotowani na koronawirusa. Na tej sali od prawej do lewej są pielęgniarki, lekarze, ratownicy i inni pracownicy służby zdrowia. Szczególnie do was, ale także do wszystkich pań i panów posłów, kieruję apel, byście wysłuchali informacji z uwagą" – powiedział szef MZ.

"Od tego, co przekażecie ludziom, którzy wam ufają i wam wierzą, zależy czy będziemy mieli epidemię koronawirusa, czy epidemię wirusa i epidemię paniki. Od tego, czy przekażecie rzetelną informację, zależy bezpieczeństwo i zdrowie Polaków" - podkreślił.

Szumowski wyraził przekonanie, że wszyscy na sali obrad chcą takie bezpieczeństwo zapewnić. "Ufam, że nikt na tej sali nie będzie wykorzystywał strachu przed epidemią do bezpośrednich walk partyjnych" - powiedział. Zapowiedział, że swoim w wystąpieniu przekaże tylko "suche fakty".