Nie możemy zrezygnować z reform sądownictwa - powiedział w czwartek wicepremier Jarosław Gowin. Wyraził nadzieję, że w tej kwestii wypracowany będzie kompromis - jeżeli nie teraz - w atmosferze kampanii wyborczej - to po wyborach.

W czwartek wicepremier Jarosław Gowin, lider partii Porozumienie, pytany był w Sejmie przez dziennikarzy o reformy sądownictwa. "Na pewno potrzebny jest dialog dotyczący sądownictwa. Nie możemy zrezygnować z reform. Sądy funkcjonowały i nadal funkcjonują w sposób niezadowalający polskie społeczeństwo" - ocenił.

Według wicepremiera istnieje przestrzeń do kompromisu. "Mam nadzieję, że taki kompromis wypracujemy. Jeżeli nie teraz - w atmosferze kampanii wyborczej, bo w takiej atmosferze o kompromisy trudno, to po wyborach" - powiedział Gowin.

Pytany, czy będzie się spotykał z ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą, by dyskutować o kompromisach, powiedział, że jest z nim w stałym kontakcie, tak jak i z innymi liderami obozu Zjednoczonej Prawicy. "Wiadomo, że są sprawy, w których się w pełni zgadzamy - choćby w przekonaniu o tym, że jeden sędzia nie może kwestionować legalności wyboru innego sędziego. Natomiast są też sprawy, gdzie mamy różne koncepcje" - podkreślił.

"Czy uda nam się wypracować kompromis w obrębie Zjednoczonej Prawicy - wierzę, że tak" - dodał wicepremier.

Na pytanie, czy będzie popierał szybkie zmiany ustaw dotyczących sądownictwa, które wprowadza Zbigniew Ziobro, odpowiedział: "każdy minister ma prawo do pracy we własnym rytmie. Rząd jest jedną drużyną. Jeżeli zapada na forum rządu decyzja o takim, a nie innym kształcie ustawy, to wszyscy ministrowie są zobowiązani do tego, żeby to popierać" - zapewnił.

Przypomniał jednak, że w przypadku ostatnich zmian dotyczących sądownictwa był to projekt grupy posłów. "A ponieważ ten projekt nie był konsultowany z moją partią, dlatego zaproponowaliśmy do niego głębokie modyfikacje. Gdyby wszystkie czy wyraźna większość tych modyfikacji zostały uwzględnione, to wtedy uniknęlibyśmy dużej części sporów, które się toczą" - mówił Gowin. Przypomniał, że jego partia - Porozumienie - zgłosiła poprawki do ostatniej ustawy dotyczącej sądownictwa i na poziomie Sejmu, gdzie zostały poparte, i na poziomie Senatu, gdzie opozycyjna większość je odrzuciła.

W sobotę na konwencji programowej Solidarnej Polski, wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł przedstawił propozycje zmian w sądownictwie. Wśród proponowanych reform wymienił wprowadzenie instytucji sędziów pokoju. Mieliby oni być wybierani w wyborach powszechnych na pięcioletnią kadencję i rozpoznawaliby sprawy w uproszczonej procedurze. Mieliby też być pozbawieni immunitetu i podlegać kontroli odwoławczej w ramach sądów rejonowych.

Do zapowiedzi tych odniósł się Jarosław Gowin. "Cieszę się, że minister Ziobro przedstawił ostatnio propozycję zmian, które z całą pewnością usprawnią funkcjonowania sądownictwa, chociażby powoływanie sędziów pokoju. To jest też zgodne z programem Porozumienia. Wierzę, że jeszcze w tej kadencji wprowadzimy takie reformy, które w większym niż dotąd stopniu zagwarantują sprawność funkcjonowania sądów" - powiedział wicepremier.