Premier Albanii, socjalista Edi Rama dokonał gruntownej przebudowy swego gabinetu i zapowiedział rozpoczęcie ważnych reform. Rama zmienił połowę ministrów.

Zmiany nastąpiły na wszystkich kluczowych stanowiskach, łącznie ze stanowiskiem wicepremiera: miejsce dotychczasowej wicepremier Senidy Mesi zajmie Erion Brace.

Ditmir Bushati odejdzie z ministerstwa spraw zagranicznych, a jego miejsce zajmie Gent Cakaj, z pochodzenia Kosowianin.

Na czele ministerstwa finansów i gospodarki stanie Anila Denaj, która zastąpi Arbena Ahmetaja.

Zmiany nastąpiły także na stanowiskach ministrów edukacji, sportu i młodzieży, rolnictwa, kultury oraz ochrony przedsiębiorstw.

Powstaje nowe ministerstwo do spraw stosunków z parlamentem; jego szefową będzie Elisa Spiropali.

"Popełniliśmy błędy; błędy, jakie są udziałem tych, którzy pracują, ale ważne, że wyciągamy z tego wnioski" - oświadczył Edi Rama. O zmianach personalnych w gabinecie, jakich dokonał po roku od rozpoczęcia drugiej kadencji na stanowisku premiera, poinformował w przemówieniu podczas zgromadzenia ogólnego Partii Socjalistycznej w Tiranie.

Od miesiąca nasilała się krytyka pod adresem albańskiego rządu, zwłaszcza ze strony środowiska młodzieży studenckiej. Uczestniczyła ona w licznych zgromadzeniach i demonstracjach przeciwko nadmiernemu podnoszeniu przez władze opłat za studia, złym warunkom w akademikach i niskiemu poziomowi nauczania.

Uczniowie i młodzież studencka w Albanii od przeszło dwóch tygodni prowadzili akcję bojkotu lekcji i wykładów.

Niektórzy ze zdymisjonowanych ministrów byli oskarżani przez opozycję o korupcję i powiązania ze środowiskami przestępczymi.(PAP)