Trzaskowski przypomniał część swoich obietnic wyborczych, dotyczących m.in.: zapewnienia lepszej edukacji w Warszawie i wsparcia dla seniorów. Specjalną atencją nowy prezydent chciałby otoczyć uczestników Powstania Warszawskiego.
Zadeklarował też ułatwienia w dostępie do przystępnych cenowo mieszkań dla młodych mieszkańców miasta; zapowiedział inwestycje w sport, kulturę, cyfryzację (m.in. stołecznych urzędów) i służbę zdrowia. "Rozbudujemy finansowanie in vitro oraz programy szczepień" – zadeklarował Trzaskowski.
Nowy prezydent chce także walczyć ze smogiem, m.in. poprzez inwestowanie w inteligentne technologie transportowe oraz odnawialne źródła energii.
Zapowiedział także stworzenie nowych struktur w ramach zarządu miasta. "Do współpracy zaproszę przedstawicieli ruchów miejskich, miejskich aktywistów i ekspertów. Wierzę w to, że wniosą nowe spojrzenie i nową energię w naszą pracę" – podkreślił Trzaskowski. Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że nowy prezydent ma do współpracy zaprosić m.in. swą niedawną kontrkandydatkę z ruchów miejskich Justynę Glusman.
Trzaskowski planuje ponadto poprawić jakość dialogu z mieszkańcami tak, aby prezydent i jego współpracownicy byli jak najbliżej obywateli, także tych – jak mówił – którzy przyjechali do Warszawy, aby tu mieszkać i realizować swe marzenia.
Podkreślił też, że "absolutnym priorytetem" będzie dla niego współpraca z Radą Warszawy, także z radnymi Prawa i Sprawiedliwości. "Warszawa jest miastem wolności i praworządności i w Warszawie nie ma dzisiaj do tego miejsca, żeby powielać praktyki, które czasami towarzyszą nam na szczeblu centralnym" – powiedział prezydent stolicy. Dodał, że dobre pomysły dla miasta nie mają "barw politycznych".
Trzaskowski dziękował ustępującej prezydent stolicy Hannie Gronkiewicz-Waltz za "sukces, za niesamowitą zmianę", która dokonała się w ciągu 12lat jej kadencji. "Pani prezydent, zmieniła pani Warszawę, wszystkie warszawianki i warszawiacy to widzą i będą to pamiętać" – dodał nowy gospodarz stolicy.
Gronkiewicz-Waltz podkreślała z kolei, że Warszawa to miasto wolnych ludzi. "Nikt nie zrobi z Warszawy Budapesztu, Istambułu czy Moskwy, wolność to fundament tego miasta, nie wolno go naruszać pod żadnym pozorem. Wolność i tolerancja" – mówiła ustępująca prezydent.
Dodała, że na straży tych wartości stoi praworządność. "Władza w demokracji nigdy nie jest władzą absolutną. Mam nadzieję, że te zasady, którym hołduje Warszawa, już niedługo zaczną znowu obowiązywać w całej Polsce" – powiedziała Gronkiewicz-Waltz.
Ustępująca prezydent wręczyła Trzaskowskiemu kalendarzyk polityczno-historyczny miasta stołecznego Warszawy z 1916 r., który otrzymała w 2013 r. od varsavianistki i dziennikarki Danuty Szmit-Zawieruchy.
W piątek Trzaskowski planuje przedstawić grono najbliższych współpracowników, w tym kandydatów na wiceprezydentów. Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że swe stanowiska utrzyma prawdopodobnie dwoje obecnych wiceprezydentów: odpowiedzialny za rozwój gospodarczy i planowanie przestrzenne Michał Olszewski oraz Renata Kaznowska, której podlegają m.in. biura infrastruktury oraz transportu.
Jednym z zastępców Trzaskowskiego w ratuszu zostanie także – zgodnie z umową przedwyborczą między PO i Nowoczesną – Paweł Rabiej (N), który będzie odpowiadał za reprywatyzację. Stanowisko straci tym samym obecny wiceprezydent, któremu podlega ten obszar - Witold Pahl. Rabiej zapowiedział w czwartkowej rozmowie z PAP, że zrezygnuje z zasiadania w komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji.
Zastępcą Trzaskowskiego ma być także były burmistrz Mokotowa Robert Soszyński.
Czwartkowej sesji przysłuchiwało się liczne grono polityków PO i Nowoczesnej, w tym lider Platformy Grzegorz Schetyna. Obecni byli także wiceprezydenci: Kaznowska i Olszewski. Trzaskowskiemu towarzyszyła żona Małgorzata i przyjaciel, aktor Michał Żebrowski.
Nowy prezydent, składając przysięgę, pomylił się na początku. Powiedział: "Obejmując urząd miasta stołecznego Warszawy", zamiast "prezydenta miasta stołecznego Warszawy". Po chwili powtórzył jednak pierwsze zdanie przysięgi.