Open Eyes Economy Summit 2018 to trzecia już edycja kongresu poświęconego zmianom, jakie powinny nastąpić w gospodarce, aby stała się ona odporna na wszelkie zawirowania i szoki makroekonomiczne

Podczas dwudniowego spotkania w Krakowie grono ekonomistów, polityków, ludzi biznesu, nauki, kultury z całego świata dyskutować będzie o nowym modelu ekonomicznym, który może być receptą na kryzysy gnębiące współczesne społeczeństwa.

Po pierwsze: wartości

Najważniejsza idea przyświecająca rozmowom to ekonomia oparta na wartościach społecznych. Tematyka paneli odbywających się podczas kongresu dotyczyć będzie odpowiedzialności społecznej, przyszłości wolnego rynku, demokracji i ekologii. Goście postarają się znaleźć odpowiedź na pytanie o to, jak odpowiedzialnie zaprojektować przyszłość społeczną i ekonomiczną dla nas wszystkich.

Jerzy Hausner, przewodniczący Rady Programowej OEES, podsumowując poprzednie edycje kongresu, zwrócił uwagę na konieczność rewizji wielu ugruntowanych przekonań ekonomicznych i praktyk gospodarczych. – Wydaje się to kwestią równie oczywistą, jak trudną. – Open Eyes Economy Summit ma się do takiej rewizji przyczynić – stwierdził. W jego ocenie błędem jest porzucenie problematyki wartości i porządku aksjonormatywnego, na rzecz interesów, transakcji i efektywności operacyjnej. – Jeśli tej luki nie wypełnimy w rezultacie otwartego i odpowiedzialnego dyskursu, to będziemy błądzić nadal – chaotycznie próbując wszystkiego, w nadziei, że w końcu uda nam się znaleźć wyjście z obecnej dramatycznej sytuacji – przekonywał prof. Hausner.

Dodał, że twórcom OEES zależy na wywołaniu intelektualnego ruchu – możliwie szerokiego. Chcą włączyć do niego przedstawicieli bardzo różnych grup zawodowych i społecznych. Inaczej nie da się doprowadzić do potrzebnej zmiany.

Promocja innowacji

Jaka to powinna być zmiana? Przemysław Powalacz, prezes Geberit Polska, członek rady programowej OEES ,uważa, że gospodarka wolnorynkowa, jaka obecnie funkcjonuje w Polsce oraz w większości krajów świata - choć jest ograniczona ramami, wynikającymi np. z przynależności do UE – jest najbardziej sensownym rozwiązaniem. – Nie widzę też przestrzeni do jakichkolwiek kluczowych zmian podatkowych, ale przydałyby się modyfikacje przepisów podatkowych i wprowadzenie zachęt do podejmowania inwestycji technologicznych – powiedział DGP. W jego ocenie niezbędne jest upowszechnianie robotyzacji w przemyśle i wypracowywanie innowacyjnych rozwiązań, które zwiększą produktywność. – Potrzebne jest też oczywiście zwiększenie wydatków państwa na badania i rozwój, dzięki czemu staniemy się krajem bardziej innowacyjnym, a przedsiębiorcy chętniej podejmować będą nowe inwestycje – stwierdził Przemysław Powalacz.

Podkreślił też znaczenie partycypacji w tych procesach wszystkich uczestników rynku. W ocenie prezesa jest ona niezbędna, aby rozwinąć postawy odpowiedzialności za rozwój kraju. - U nas kwestia partycypacji praktycznie nie istnieje, co wynika po części z braku kapitału społecznego – zaznaczył Powalacz. – Przyczyn takiego stanu rzeczy należy szukać np. w sposobie edukacji. Jeśli wybierzemy się do szkoły w którymś z zachodnich krajów, zobaczymy, że wygląda ona zupełnie inaczej niż u nas, nawet ławki są ustawione inaczej. Uczniowie nie siedzą plecami do siebie, pracują w grupach, od dziecka uczą się współpracy.

Patrzmy w przód

Mateusz Zmyślony, dyrektor kreatywny Grupy Eskadra i również członek rady programowej OEES, podkreślił, że obecnie Polska jest niestety jednym z tych krajów, w których oficjalnie reprezentowany jest model najbardziej konserwatywny, cyniczny i zapatrzony w przeszłość. – Energetyka oparta na węglu, pełne mitomanii wizje rozwoju programu aut elektrycznych czy budowy promów, utopijny przekop Mierzei Wiślanej – to są wizje rozwoju kraju rodem z innej planety – uznał. – Kultura historyczna, podzielone i spolaryzowane społeczeństwo oraz pękająca na naszych oczach jego spójność dopełniają obrazu sytuacji – stwierdził. Jak powinno być? W jego opinii, po prostu odwrotnie. – O tym, jak tego dokonać rozmawiamy na Open Eyes Economy Summit – zapewnił.

Zmyślony jest pewien, że czekająca nas rewizja wiąże się niestety nierozerwalnie z polityką. Podkreślił przy tym, że wyniki kolejnych wyborów będą decydować o tym, w którą stronę polski model rozwoju będzie się modyfikował. – Kierunek jest na szczęście – choć nie dla wszystkich – oczywisty: to m.in. ekologia, zrównoważony rozwój, zmniejszanie różnic społecznych, energetyka odnawialna, obniżanie emisji, inwestowanie w kapitały miękkie społeczeństwa, budowanie „soft power” za pomocą podnoszenia jakości i dostępności edukacji – wyjaśnił.

Społeczeństwo trzeba integrować

Receptą na kryzysy gnębiące współczesne społeczeństwo – jego zdaniem – jest oczywiście Open Eyes Economy. Z wyraźnym zaznaczeniem, że jest to filozofia świadoma tego, że podzielone społeczeństwo trzeba integrować, przekonywać do postępowych priorytetów przede wszystkim nieprzekonanych, jednocześnie pilnie zwracając uwagę na to, co nazywamy dziś pułapką postępu. Zbyt szybki rozwój może być równie groźny jak regres, bo ludzkość nie nadąża dziś za własnym rozwojem.

Obszarami, gdzie zmiany powinny się rozpocząć jak najszybciej, jest energetyka odnawialna i tworzenie obiegów zamkniętych. Ale nie tylko – zaliczyć do nich należy też inwestycje w edukację i szkolnictwo – polskie uniwersytety muszą przebić się do światowej pierwszej ligi. Pojawić się muszą nowe przepisy dotyczące urbanistyki – polskie miasta muszą być zielone, przestronne i estetyczne. Nowe podejście czeka też ochronę środowiska – mając taki kapitał, jak zasoby Lasów Państwowych czy nieuregulowane na szczęście rzeki, Polska – w ocenie Zmyślonego – łatwo może stać się krajem wzorcowym w tej dziedzinie. Strategiczny zwrot w kierunku produkcji ekologicznej i etycznej musi też nastąpić w rolnictwie.

OEES to około 100 firm i instytucji, ponad 180 mówców z całego świata oraz 2000 otwartych głów z ponad 20 krajów. Twórcy spotkania pragną zrewidować ugruntowane przekonania gospodarcze i wypracować nowy model ekonomiczny, wspierający kulturę, innowacyjność, ekologię. Szukają recepty na kryzysy gnębiące współczesne społeczeństwa. Wierzą, że remedium na problemy jest ekonomia oparta na wartościach społecznych. OEES to okazja na bezpośrednią rozmowę z autorytetami, profesorami, aktywistami i politykami z całego świata. Uczestnicy mogą wziąć udział w potyczkach intelektualnych, sesjach inspiracyjnych, pogłębiających i networkingowych.



























Partner