Były macedoński premier Nikoła Gruewski użył samochodu węgierskiego korpusu dyplomatycznego, aby uciec do Czarnogóry - poinformowała albańska policja. Skazany na dwa lata więzienia Gruewski w Macedonii poszukiwany jest przez policję.

"Nikoła Gruewski został wypuszczony 11 listopada 2018 roku około godziny 7.11 z terytorium Albanii przez przejście graniczne Hani i Hotit do Czarnogóry" - napisano w komunikacie wydanym przez rzecznika albańskiej policji.

"Były premier Macedonii był pasażerem samochodu węgierskiej ambasady w Tiranie, o numerach rejestracyjnych CD 1013A" - podała policja.

Dwa dni temu szef kancelarii premiera Węgier Gergely Gulyas poinformował, że Nikoła Gruewski zadeklarował zamiar wystąpienia o azyl w węgierskim przedstawicielstwie poza Macedonią, ale Budapeszt nie pomógł mu w tym.

W poniedziałek macedoński wymiar sprawiedliwości wydał nakaz zatrzymania 48-letniego Gruewskiego, który miał stawić się 8 listopada w więzieniu po skazaniu go na 2 lata pozbawienia wolności za nadużycie władzy, jednakże tego nie uczynił. Policja poszukiwała go bezskutecznie.

Na początku października sąd w Skopje utrzymał w mocy wyrok 2 lat więzienia dla Gruewskiego, który rządził Macedonią w latach 2006-2016. Gruewskiego uznano za winnego wywierania nacisków na urzędników w sprawie zakupu luksusowego, kuloodpornego mercedesa. Kupiony ze środków publicznych samochód Mercedes-Benz S600 wart ok. 600 tys. euro został nabyty od firmy faworyzowanej przez Gruewskiego.

Oskarżenie utrzymywało, że zakupu tego specjalnego pojazdu, czym zajmował się resort spraw wewnętrznych, dokonano z naruszeniem zasad zamówień publicznych.

Wobec Gruewskiego toczy się pięć innych dochodzeń, m.in. w sprawie korupcji, nadużycia władzy, oszustw wyborczych i podsłuchów opozycji. (PAP)

zm/ mc/