To nie była wojna domowa, lecz sowiecka okupacja - powiedział minister obrony Antoni Macierewicz przed Grobem Nieznanego Żołnierza podczas obchodów Narodowego Dnia Pamięci "Żołnierzy Wyklętych".

"To nie była wojna domowa, lecz okupacja sowiecka, i dlatego, jak żołnierze, walczyli do ostatniego tchnienia, Bogu oddawali swoje życie, dla Polski ginęli" - mówił Macierewicz.

"Przywoływane są wasze imiona, wasze nazwiska, wasze bohaterstwo, po to, żeby Polska była silna i niepodległa, po to, żeby Wojsko Polskie naprawdę było polskie, po to żeby waszym męstwem i pamięcią waszych dokonań wzmacniać nasz patriotyzm, determinację, naszą gotowość przeciwstawienia się wszystkim wrogom, zarówno tym, którzy zagrażają naszej niepodległości państwowej, jak i tym, którzy chcą nasz patriotyzm zniszczyć, opluć, wyśmiać" - mówił minister.

Przypomniał, że pierwsze brygady Wojsk Obrony Terytorialnej będą nosić "imiona żołnierzy niezłomnych, bo to jest, co możemy zrobić dla nich najważniejszego".

Szef MON wziął w środę udział w uroczystości wspólnie z prezydentem Andrzejem Dudą, przedstawicielami najwyższych władz państwowych, samorządów oraz organizacji kombatanckich.

Przypadający 1 marca Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" ustanowił w 2011 r. parlament "w hołdzie Żołnierzom Wyklętym - bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienia dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z bronią w ręku, jak i w inny sposób przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu".