Relacje transatlantycki, przyszłość Unii Europejskiej oraz konflikt na Ukrainie były głównymi tematami wtorkowej rozmowy prezydenta Andrzeja Dudy z kanclerz Niemiec Angelą Merkel - poinformował prezydencki minister Krzysztof Szczerski.

Szczerski podkreślił, że prezydent Duda i kanclerz Niemiec rozmawiali o tym, jak "zachować trwałość więzi transatlantyckich, która jest wartością i która jest istotna zarówno z perspektywy polskiej, jak i niemieckiej".

Według ministra rozmowa dotyczyła przyszłości Unii Europejskiej oraz reform, które są potrzebne dzisiaj, aby Europa odzyskała zaufanie obywateli, a także zdolność do efektywnego funkcjonowania, w tym w zakresie spójności wspólnego rynku.

"Rozmowa dotyczyła także kwestii konfliktu na Ukrainie, perspektyw jego rozwiązania" - poinformował Szczerski.

Dyrektor prezydenckiego Biura Prasowego poinformował PAP, że rozmowa "w cztery oczy" prezydenta Dudy z kanclerz Merkel trwała pół godziny.

Szczerski: Duda z Merkel m.in. o Europie i konflikcie na Ukrainie

Kwestie euroatlantyckie, przyszłość Europy i konflikt na Ukrainie - to, według prezydenckiego ministra Krzysztofa Szczerskiego, główne tematy rozmów prezydenta Andrzeja Dudy z kanclerz Niemiec Angelą Merkel.

Szczerski powiedział we wtorek na konferencji prasowej, że w trakcie rozmów w Pałacu Prezydenckim "dominowała tematyka euroatlantycka, przyszłości europejskiej i konfliktu na Ukrainie". "To były trzy rzeczy najistotniejsze" - podkreślił prezydencki minister. Jak dodał, wszystkie inne wątki miały charakter poboczny.

"To są też trzy tematy, które w dużym stopniu także w Polsce są prowadzone przez aktywność pana prezydenta na arenie międzynarodowej - czyli bezpieczeństwo państwa, więzi atlantyckie oraz kwestia pokoju i bezpieczeństwa w polityce wschodniej. To są naturalne tematy" - powiedział prezydencki minister.

Szczerski: Każdy, kto podważa więź atlantycką, działa na szkodę Europy

Więź atlantycka jest istotna dla bezpieczeństwa Europy i USA; każdy, kto dzisiaj tę więź podważa, działa na szkodę Europy - powiedział we wtorek doradca prezydenta Andrzeja Dudy ds. międzynarodowych Krzysztof Szczerski. Jego zdaniem jest zbyt wcześnie na ocenę zmiany polityki USA.

O relacje USA-Europa Krzysztof Szczerski był pytany po wtorkowym spotkaniu prezydenta Andrzeja Dudy z niemiecką kanclerz Angelą Merkel.

Prezydencki minister podkreślił, że na razie jest zbyt wcześnie, by można było ocenić na czym polega zmiana, która dokonała się w polityce amerykańskiej po wyborze Donalda Trumpa na prezydenta USA. "Musimy poczekać na to, w jaki sposób w praktyce będą się te więzi kształtowały. Ważne jest po naszej stronie to, żeby Europa, żeby także liderzy polityczni Europy dawali jasny sygnał do tego, że więź atlantycka jest istotna dla bezpieczeństwa i Europy, i Stanów, i że to jest wspólny interes, dlatego że bardzo wyraźnie trzeba podkreślić to, że bezpieczna Europa jest także interesem USA" - mówił Szczerski.

Wyraził pogląd, że bezpieczeństwo europejskie leży w interesie partnerów po obu stronach Atlantyku. "To jest taki moment, w którym naszym zadaniem, zarówno Polski, Niemiec, jak i generalnie partnerów europejskich, jest to, żeby jak najwięcej z nowym zespołem po drugiej stronie Atlantyku rozmawiać, żeby poznawać jego opinie, żeby tę opinię współkształtować, ale właśnie w kierunku tego, żeby utrzymać więź atlantycką" - przekonywał doradca prezydenta Dudy.

"Każdy, kto dzisiaj tę więź atlantycką podważa, działa na szkodę także Europy" - ocenił.