Zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej gotów zrezygnować ze zwolnienia 9 liderów związkowych. To efekt zakończonego spotkania rady nadzorczej z zarządem spółki.

Przewodniczący rady nadzorczej Józef Myrczek po rozmowach wypowiadał się o kwestii legalności strajku. Jak mówił, "z chwilą podjęcia rozmów zarząd wycofuje się z wniosków cywilnych dotyczących zabezpieczenia skierowanego do Sądu Rejonowego w Gliwicach oraz wniosku złożonego w trybie artykułu 36. ustawy o związkach zawodowych, w związku z kwestią legalności strajku".

Prezes JSW Jarosław Zagórowski mówił po spotkaniu, że zarząd spółki jest też gotów odstąpić od zmiany zasad przyznawania posiłków profilaktycznych.

Strony uzgodniły także, że konieczne jest podjęcie rozmów ze związkowcami. Zaproponowano, by toczyły się z udziałem wspólnie wybranego mediatora i obserwatora z rady nadzorczej. Wcześniej przedstawiciele rady wysłuchali postulatów związkowców. Jeden z przedstawicieli Związków Zawodowych JSW Piotr Szereda powiedział po spotkaniu, że rozmowa z członkami rady nadzorczej była bardzo konstruktywna.

Od środy w kopalniach JSW trwa bezterminowy strajk polegający na wstrzymaniu wydobycia. Górnicy nie godzą się na wypowiedzenie 3 punktów układu zbiorowego, między innymi na zamrożenie zarobków w tym roku. Chciały też by władze spółki zrezygnowały ze zwolnienia dziewięciu liderów związku za nielegalny według władz spółki, styczniowy strajk w Budryku. Domagają się również odwołania zarządu, któremu zarzucają nieudolność w zarządzaniu firmą.