Żona aresztowanego w niedzielę i oskarżonego o próbę gwałtu szefa Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) Dominique'a Strauss-Kahna, Anne Sinclair, oświadczyła, że nie wierzy w oskarżenia wobec męża.

"Ani przez sekundę nie wierzyłam w oskarżenia wysunięte przeciwko mojemu mężowi - oświadczyła Sinclair. - Nie wątpię, że jego niewinność zostanie udowodniona. Apeluję o powściągliwość i przyzwoitość".

Szef MFW został zatrzymany na lotnisku w Nowym Jorku tuż przed odlotem do Paryża i w niedzielę postawiono mu zarzuty próby zgwałcenia pokojówki, przemocy seksualnej wobec niej oraz bezprawnego uwięzienia.

62-letni polityk uważany był za zdecydowanego faworyta wyborów prezydenckich we Francji na wiosnę 2012 roku. Jak oświadczył jego adwokat, Strauss-Kahn zapewnia, że jest niewinny.

W niedzielę rzecznik francuskiego rządu Francois Baroin zaapelował w tej sprawie o poszanowanie zasady domniemania niewinności.