Od kilku godzin płonie ponad tysiąc ton papieru zgromadzone na placu fabryki przetwarzającej ten produkt w Oławie (Dolnośląskie); trwa akcja strażaków. Nie ma zagrożenia dla budynków, nikt nie ucierpiał.

Jak powiedział rzecznik prasowy oławskiej straży pożarnej Krzysztof Gielsa, skład ok. tysiąca ton papieru znajduje się na niewielkim placu w pobliżu fabryki przy ul. Portowej.

"To są skompresowane paki wielkości metr na metr przetworzonego papieru, które zostały ułożone do wysokości sześciu metrów na niewielkiej powierzchni mniej więcej 20 metrów na 30 metrów. Pożar cały czas jest pod kontrolą strażaków, ale z powodu silnego wiatru nie jest to łatwe zadanie" - powiedział rzecznik.

Podkreślił, że nikt nie ucierpiał i nie ma zagrożenia zajęcia ogniem budynków, ale w okolicy pojawiło się znaczne zadymienie. Z pożarem walczy kilkanaście jednostek straży z całego powiatu oławskiego.

Gielsa dodał, że dogaszanie pożaru potrwa jeszcze kilka godzin. Strażacy będą musieli bowiem porozsuwać wszystkie spalone paki papieru, by zmoczyć dokładnie ich zawartość. (PAP)

autor: Roman Skiba