Parada wystartowała z gdyńskiego Skweru Kościuszki, skąd jej uczestnicy wyruszyli główną arterią aglomeracji do Gdańska. Około 26-kilometrowy przejazd zakończył się przed stadionem Energa.
Jak powiedział PAP Piotr Lewandowski z Trójmiejskiego Stowarzyszenia Motocyklowego, które jest organizatorem akcji, w paradzie wzięło udział około dwóch tysięcy Mikołajów poruszanych się na pojazdach w liczbie około 1,6 tysiąca.
Warunkiem uczestnictwa w przejeździe było ubranie się w kompletny strój Mikołaja oraz wykup cegiełki w wysokości 25 lub 30 zł. W tej sposób – jak poinformował Lewandowski - uzyskano około 50 tys. zł. "Trafią one do ośrodków wychowawczych na terenie województwa. Posłużą ufundowaniu posiłków dla potrzebujących dzieci i młodzieży" – wyjaśnił Lewandowski.
Jeszcze przed paradą jej organizatorzy zebrali też na specjalnym koncie – z prywatnych wpłat - ponad 20 tys. zł, które posłużą do przygotowania mikołajkowych paczek dla dzieci przebywających w trójmiejskich domach dziecka, szpitalach i gdyńskim hospicjum. "Będzie to w sumie około 500 dzieci, które odwiedzimy zaraz po paradzie" – powiedział Lewandowski. W paczkach znajdą się m.in. owoce i słodycze oraz specjalny mikołajowy szalik upamiętniający akcję.
Historia parady sięga roku 2003, kiedy ulicami Trójmiasta przejechało dziewięciu miłośników motocykli w strojach Mikołajów. Od tego czasu, w dużo liczniejszym gronie, spotykają się w każde Mikołajki.
Tylko w ubiegłym roku, kiedy to w paradzie wzięło udział około trzech tysięcy Mikołajów na 2 tysiącach maszyn, zebrano ponad 125 tys. zł, za które ufundowano około 18 tysięcy posiłków i kilkaset mikołajkowych paczek.