W ramach dalszego uszczelniania systemu podatkowego rząd planuje zająć się projektem ustawy o systemie monitorowania drogowego przewozu towarów - wynika z wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów zamieszczonego na stronach KPRM.

Wprowadzenie tzw. "pakietu przewozowego" zapowiadał w październiku wiceminister finansów Wiesław Jasiński. Według niego zmiany miałyby wejść w życie 1 stycznia 2017 r.

"Projekt ustawy o systemie monitorowania przewozu towarów stanowi w części regulację komplementarną dla tzw. pakietu paliwowego przyjętego ustawą z dnia 7 lipca 2016 r. o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz niektórych innych ustaw (...) oraz regulację subsydiarną dla systemu podatkowego. Akt ten ma być samoistną podstawą do stworzenia systemu rejestracji i monitorowania przewozu towarów (wrażliwych) wskazanych w rozporządzeniu ministra właściwego do spraw publicznych" - napisano w informacji KPRM.

"Po analizie rozwiązań funkcjonujących w systemie podatkowym, oprócz uchwalonych zmian przepisów o swobodzie działalności gospodarczej, wejściu w życie tzw. +pakietu paliwowego+ i w pierwszej dekadzie września br., tzw. +pakietu energetycznego+ oraz procedowaniem innych zmian, m.in. przepisów podatkowych, np. ustawy o podatku od towarów i usług, uznano, że dla dalszego +uszczelniania+ systemu podatkowego niezbędne jest wdrożenie nowych rozwiązań umożliwiających monitorowanie i kontrolę przewozu drogowego niektórych towarów" - dodano.

W informacji wskazano, że celem projektowanych przepisów jest uregulowanie w ustawie funkcjonowania systemu monitorowania przewozu niektórych towarów, w tym wyrobów akcyzowych na terytorium kraju (także w "tranzycie"), których przewóz ma być rejestrowany i nadzorowany elektronicznie za pomocą systemów satelitarnych.

"Doświadczenia ze stosowania przez służby podległe resortowi finansów elektronicznych systemów nadzoru przemieszczania, np. NCTS, EMCS, wskazują na zasadność przyjęcia rozwiązania w pełni skomputeryzowanego. Dodatkowo dane z rejestru SENT winny być uzupełniane przez wskazania geolokalizacyjne, tak by kontrola przewozu była efektywna" - napisano.

"Za brak rejestracji lub użytkowania lokalizatora (GPS) na podmioty obowiązane nakładana będzie kara pieniężna w wysokości 46 proc. wartości przewożonego towaru albo 20.000 zł (w przypadku tranzytu). Dodatkowo przewóz towarów może być nadzorowany przez zakładanie urzędowych zamknięć zawierających urządzenia GPS. W celu skutecznej egzekucji nakładanych kar możliwe będzie pobór kaucji w kwocie równej przyszłej karze pieniężnej" - dodano.

Osobą odpowiedzialną za opracowanie projektu jest wiceminister finansów Marian Banaś.