Pod największymi cmentarzami we Wrocławiu we wtorek odbędą się kwesty. Pieniądze w nich zebrane zostaną przeznaczone na cele socjalne związane z potrzebami podopiecznych schronisk dla bezdomnych i na zakup sprzętu do hospicjum.

Kwesty zaplanowano przed największymi wrocławskimi cmentarzami przy ul. Grabiszyńskiej, ul. Osobowickiej, ul. Smętnej, ul. Bujwida oraz na Kiełczowie.

Kwestarz wrocławskiego koła Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta Barbara Jarząbek poinformowała PAP, że w tym roku kwestować będą wolontariusze, członkowie stowarzyszenia oraz sami podopieczni.

"W poprzednich latach kwestowały też osoby znane m.in. wrocławscy aktorzy. To zawsze zwiększa zainteresowanie kwestą. Jak zawsze będzie też kwestował radny Bogdan Aniszczyk od lat zaangażowany w działalność naszego stowarzyszenia, a w tym roku dołączy do niego dyrektor wydziału zdrowia urzędu marszałkowskiego Jarosław Maroszek" - powiedziała Jarząbek.

Dodała, że rokrocznie w trakcie kwesty zbieranych jest po kilkanaście tys. zł, a pieniądze przeznaczane są na bieżące potrzeby socjalne związane z funkcjonowaniem noclegowni.

"Płacimy z nich za ogrzewanie w noclegowniach i naszych ośrodkach. Wydajemy na jedzenie dla podopiecznych" - podkreśliła Jarząbek.

Wrocławskie koło Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta prowadzi cztery ośrodki: trzy we Wrocławiu i jeden w podwrocławskiej miejscowości Szczodre.

Po raz piąty we Wrocławiu będą również kwestować wolontariusze hospicjum dla dorosłych ojców Bonifratrów, które opiekuje się kilkudziesięcioma pacjentami.

„Zbieramy fundusze na zakup materacy, opatrunków i innego sprzętu potrzebnego w naszym hospicjum. Przed rokiem zebraliśmy na ten cel 70 tys. zł” - powiedział PAP szef wolontariatu w hospicjum Michał Krasnosielski.