To zapewne drzwi, z których korzystała załoga. Mają na sobie napisy w egzotycznym języku. Odkrycia dokonano na położonej 700 km na wschód od Madagaskaru wyspie Reunion.

W środę znaleziono tam 2-metrowy fragment skrzydła samolotu - prawdopodobnie część lotki służącej przy lądowaniu i wznoszeniu się w powietrze. Pochodzą z zaginionego samolotu, na co wskazują zachowane numery seryjne. Części trafiły już do laboratorium w Tuluzie, gdzie będą dokładnie zbadane.

Lecący z Kuala Lumpur do Pekinu boeing 777 malezyjskich linii lotniczych zaginął 17 miesięcy temu. Ma jego pokładzie było 239 osób. Z radarów zniknął nad Morzem Południowochińskim. Od tego czasu prowadzone były poszukiwania maszyny. Ostatnio odbywały się na obszarze 120 000 kilometrów kwadratowych na południowy zachód od wybrzeży Australii.